Mniej fotoradarów na drogach
Przekazanie radarów na mocy nowelizacji ustawy do inspekcji ruchu drogowego oznacza de facto, że urządzeń na drogach będzie mniej. Dlaczego? Bo tylko 10-20 proc. z nich nadaje się do użytku.
Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym oraz innych ustaw - projekt przygotowany przez posłów PO - zakłada przejecie fotoradarów od samorządów przez rząd i przekazanie je do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
"MSW popiera kierunek zmian zaproponowanych przez autorów projektu, tym bardziej że jest on zbieżny z działaniami resortu spraw wewnętrznych w zakresie uporządkowania spraw związanych z kontrolą ruchu drogowego" – komentuje resort Bartłomieja Sienkiewicza.
Jednak, jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", przejęcie przez GITD fotoradarów stosowanych przez straże miejskie będzie oznaczało właściwie likwidacje większości z nich.
"Urządzenia te są przestarzałe, a niekiedy wymagają renowacji za kilkanaście tysięcy złotych. Z tych względów nie będą kompatybilne z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym [CANARD – red.], do którego rozbudowy inspekcja używa najnowocześniejszego sprzętu. (...) Jeśli dobrze pójdzie, do dalszego użycia nadawać się będzie 10–20 proc. z przejętych od gmin urządzeń" – czytamy w gaziecie.
Gdy inspekcja drogowa przejmowała fotoradary policjne, zaledwie 9 z przekaznych 75 jest dziś w użytku.
Poza tym MSW wciąż nie posiada dokładnych informacji ile dokładnie fotoradarów jest w rękach samorządów.
mc, DGP