Informacje

Beata Pawlikowska / autor: Instagram
Beata Pawlikowska / autor: Instagram

Beata Pawlikowska: Żałuję, że to zrobiłam

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 stycznia 2023, 12:00

    Aktualizacja: 19 stycznia 2023, 12:03

  • Powiększ tekst

Beata Pawlikowska wycofuje się ze słów krytykujących leki na depresję i przeprasza. „Nie zamierzam więcej podejmować tematu.” Wcześniej psychiatra Maja Herman zebrała w dobę ponad 30 tys. na postępowanie wobec polskiej pisarki.

Ponad 30 tys. zł w nieco ponad dobę zebrano na postępowanie wobec Beaty Pawlikowskiej, która nagrała film o szkodliwości antydepresantów. Jak przyznaje Maja Herman w rozmowie z Wirtualnemedia.pl - pojawiają się różne pomysły, co dalej: odszkodowanie, prace społeczne. A może rezygnacja z postępowania i, o ile pozwoli na to regulamin Zrzutka.pl, przeznaczenie kwoty na inny cel - np. wsparcie Telefonu Zaufania.

Znana podróżniczka i autorka wielu książek Beata Pawlikowska po tym jak zebrano fundusze na pozew, przeprosiła i wycofała się ze słów.

Nie zamierzam więcej podejmować tego tematu. Przepraszam osoby, które poczuły się urażone, publikuje.

W sieci zawrzało. Po nagraniu filmu „Depresja”, w którym Beata Pawlikowska podważa leczenie farmakologiczne depresji, twierdząc , że leki przeciwdepresyjne powodują zmiany w mózgu, uzależniają i wpływają negatywnie min. na masę ciała chorej osoby.

W odpowiedzi lekarka dr Maja Herman zaalarmowała, że podróżniczka publikuje film, który stanowi niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia setek tysięcy osób chorujących na depresje.

Czas zacząć karać. W swoim życiu napisałam setki tekstów, w których musiałam tłumaczyć nieprawdziwe informacji takich osób jak Pani Beata. Dość walki tylko słowem pisanym, czas na sąd, napisała psychiatrka na Zrzutka.pl 

Psychiatrka przyznaje, że nie spodziewała się tak szybkiego zebrania kwoty 30 tys. zł. Lekarka jeszcze nie wskazała, na podstawie jakich przepisów zamierza wytoczyć proces i stwierdziła, że potrzebuje czasu na analizę.

Jeszcze tego nie powiem. Nie dlatego, że nie wiem, ale prowadzimy w związku z tym konsultacje. Mogę powiedzieć, że to postępowanie z Kodeksu karnego, w imieniu Polskiego Towarzystwa Mediów Medycznych, nie jako osoba cywilna, powiedziała Herman w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Czytaj też: Jazda elektrykiem coraz mniej opłacalna

wirtualnemedia, jb

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.