Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

O losie LOT-u dowiemy się wkrótce

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 11 kwietnia 2014, 07:46

  • Powiększ tekst

Minister skarbu Włodzimierz Karpiński ma spotkać się w piątek w Brukseli z komisarzem UE ds. konkurencji Joaquinem Almunią ws. PLL LOT. Szef MSP liczy, że decyzja KE dotycząca polskiego przewoźnika zapadnie wkrótce, jeszcze przed zakończeniem kadencji Komisji.

Karpiński pytany w czwartek w TOK FM, kiedy należy spodziewać się decyzji Komisji Europejskiej ws. PLL LOT powiedział: "Wnoszę, żeby to się stało jeszcze przed końcem kadencji obecnej Komisji Europejskiej". Dodał, że jest na to szansa.

Ocenił, że KE dobrze przyjmowała dotychczasowe wyjaśnienia resortu. "Mam nadzieję, że to się stanie niebawem (decyzja KE - PAP). A to z kolei pozwoli nam już bardzo konkretnie podjąć długofalowe działania, bo w tym biznesie plany są przynajmniej z 24-miesięcznym wyprzedzeniem. Im wcześniej ta decyzja będzie, tym lepiej możemy zaplanować przyszłość dla LOT-u" - podkreślił szef MSP.

KE na początku listopada ub.r. wszczęła szczegółowe postępowanie, by ocenić, czy przyznanie PLL LOT w sumie ok. 200 mln euro pomocy restrukturyzacyjnej jest zgodne z unijnymi zasadami pomocy państwa. Jeśli KE nie uzna już udzielonej pomocy państwa za dozwoloną, LOT może być zmuszony do jej zwrotu.

W lutym br. Karpiński spotkał się z Almunią. Rozmowa dotyczyła restrukturyzacji i pomocy państwa dla PLL LOT.

PLL LOT w 2013 roku stracił ok. 4 mln zł na swojej podstawowej działalności, czyli przewozie pasażerów. Zysk netto przewoźnika wyniósł w tym czasie 26 mln zł. Wiceminister skarbu Rafał Baniak mówił niedawno PAP, że wyniki LOT potwierdzają realność planu restrukturyzacji.

W planie restrukturyzacji przesłanym do Komisji Europejskiej spółka zakładała, że w 2013 r. z działalności podstawowej odnotuje 142 mln zł straty, a strata netto wyniesie 196 mln zł. W
listopadzie prezes LOT-u Sebastian Mikosz zapowiadał, że spółka zakończy 2013 r. stratą w wysokości ok. 20 mln zł.

Karpiński pytany w czwartek, czy jest szansa, by polski przewoźnik nie korzystał z drugiej transzy pomocy, Karpiński odparł: "Jestem święcie przekonany, że przy takiej dynamice zmian, która
postępuje w spółce LOT i przy wspólnym wysiłku przede wszystkim załogi i zarządu, jesteśmy w stanie wyjść obronną ręką, czyli ochronić pieniądze publiczne".

W grudniu 2012 r. LOT otrzymał pierwszą transzę pomocy 400 mln zł (ok. 100 mln euro). KE wydała w maju 2013 r. tymczasową zgodę na pożyczkę. Miesiąc później do KE trafił plan restrukturyzacji z wytycznymi dotyczącymi przyszłości LOT-u, zakładającymi m.in. modernizację floty. W dokumencie znalazł się m.in. zapis o przekazaniu przewoźnikowi drugiej transzy pomocy na restrukturyzację w wysokości 381 mln zł i uzyskaniu trwałej rentowności od 2015 r.

Akcjonariuszami PLL LOT są: Skarb Państwa, który ma 67,97 proc. akcji spółki i TFS Silesia - 25,1 proc.; pozostałe 6,93 proc. należy do pracowników.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych