Sztuczna inteligencja tworzy własne zdjęcia
Jeden z użytkowników Twittera, niejaki Miles, zaprezentował niedawno na tym medium społecznościowym serię zdjęć z imprezy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zdjęcia zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję, a konkretnie przez narzędzie Midjourney.
Sztuczna inteligencja jest coraz sprawniejsza w tworzeniu m.in. wizerunków postaci na pierwszy rzut oka trudnych do odróżnienia od fotografii prawdziwych osób.
Te programy potrafią stworzyć projekty budynków, samochodów, ubrań czy butów. Przestaniemy być twórcami, a staniemy się kuratorami, wybierając z wielu propozycji te, które wydają się nam najciekawsze. Czeka nas jeszcze wiele niespodzianek, ocenia prof. Włodzisław Duch.
Użytkownik Twittera Miles, zaprezentował niedawno serię zdjęć z „imprezy”. Uśmiechnięte panie, panowie wznoszący toasty. Zwykła seria fotografii. Nie byłoby w nich niczego zaskakującego, gdyby nie fakt, że zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję, a konkretnie narzędzie Midjourney.
Midjourney robi się szalenie potężne - żadne z tych zdjęć nie jest prawdziwe i nie istnieje żadna z osób na nich, napisał Miles, inżynier software’u w House Ninja.
Prof. Włodzisław Duch z Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej UMK, członek Stowarzyszenia Sztucznej Inteligencji w rejonie Azja-Pacyfik, zaznacza, że funkcjonuje już ponad 50 programów tego typu.
Z technicznego punktu widzenia używają dość różnych algorytmów i mają różne możliwości. Niektóre tworzą naprawdę piękne portrety. To, co stworzą, zależy od słów kluczowych, których używamy, lub obrazu, który służy za punkt wyjścia. Generalizacja tego, co robi konkretny program i konkretny użytkownik nie ma więc sensu. Na pewno nie ma sensu mówienie „AI stworzyło obraz”, bo AI to tysiące programów, mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Czytaj też: Najstarszy kierowca ciężarówki skończy 91 lat!
Czytaj tez: W Niemczech brakuje nauczycieli
wirtualnemedia, jb