Rosyjska TV w Polsce. Kto za tym stoi?
Rosyjskojęzyczna telewizja informacyjna Current TV w grudniu ub.r. trafiła do sieci kablowej UPC, a od 1 lutego pojawi się oficjalnie na liście kanałów platformy satelitarnej Canal+. Wkrótce ma też dołączyć do sieci Inea - informuje portal Wirtualnemedia.pl.
Dystrybucję na polskim rynku poszerza nadająca po rosyjsku stacja Current Time TV, skierowana do osób mówiących po rosyjsku. Telewizja ta jednak nie ma nic wspólnego z Kremlem i polityką Rosji. Działa od 2016 r. i nadaje z Czech.
Ma solidne finansowanie dzięki wsparciu z amerykańskiemu Kongresu. Jest emitowana we współpracy z Radiem Wolna Europa i Głosem Ameryk.
Telewizja Current Time TV jest dobrze znana widzom ukraińskim. Przed wojną była redystrybuowana przez ponad 140 operatorów ukraińskich. Wszyscy Ukraińcy doskonale posługują się językiem rosyjskim, a po zniknięciu kanału informacyjnego Ukraina 24 jest miejsce na niezależny od władz kanał informacyjny – powiedział portalowi wirtualnemedia.pl Dominik Tzimas, założyciel Idea Ventures, dystrybutora Current Time TV w Polsce.
Zespół redakcyjny kanału składa się z niezależnych dziennikarzy rosyjskich oraz ukraińskich. W ofercie programowej widzowie znają oczywiście wiadomości i publicystykę, ale też magazyny, reportaże, programy dokumentalne. Dodatkowo od wybuchu wojny stworzono pasma z bieżącymi informacjami o wydarzeniach na Ukrainie.
Wirtualnemedia.pl/RO
CZYTAJ TEŻ: Szykował się na koniec świata. Co zrobił?