Galla: jestem trochę zażenowany postawą Scholza ws. Ukrainy
- Mówiąc o odszkodowaniu uważam, że obie strony (Polska i Niemcy) powinny usiąść do stołu - powiedział we wtorek Ryszard Galla
Jedyny przedstawiciel mniejszości niemieckiej w Sejmie był gościem Roberta Mazurka w RMF FM.
Historia polsko-niemiecka jest bardzo trudna. Przez ponad 30 lat dobrej współpracy pracowaliśmy nad tym, żebyśmy byli dobrymi, wzajemnie współpracującymi sąsiadami - tłumaczył poseł.
Gospodarz Porannej rozmowy w RMF FM pokazywał, że niespełna 5 proc. Niemców wie o tym, że ofiarami nazistów byli Polacy. Poseł zgodził się, że potrzebna jest edukacja na temat II wojny światowej. „Może trzeba (organizować) więcej wycieczek do Oświęcimia, żeby pokazać, jaka to była tragedia” - zaznaczył Galla. Stwierdził także, że temat reparacji jest zamknięty, ale trzeba je oddzielić od kwestii odszkodowania.
W trakcie rozmowy nie zabrakło także tematu postawy Niemiec wobec Ukrainy.
Obserwuję to z pewnym zdziwieniem, zresztą jak spojrzymy nawet na notowania opcji rządzącej w Niemczech, to nie jest ona wysoko oceniana przez obywateli. Rzeczywiście trochę mnie to niepokoi, bo to są takie deklaracje: nie przekażę, a za chwilę pada decyzja. Nie wiem, o co tutaj chodzi. (…) Jestem zdziwiony i trochę zażenowany postawą Scholza w sprawie Ukrainy - przyznał Galla.
Czytaj też: Niemcy dalej aroganccy w sprawie reparacji!
RMF FM/KG