Informacje

Prezes PKN Orlen / autor: Fratria
Prezes PKN Orlen / autor: Fratria

Prezes PKN Orlen: Inwestycje Grupy Orlen kołem zamachowym dla rozwoju gospodarki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 marca 2023, 16:41

  • Powiększ tekst

Największa część z 320 mld zł planowanych na inwestycje w ramach Grupy Orlen do 2030 r. przypadnie na rynek polski. Będzie to koło zamachowe dla rozwoju polskiej gospodarki - powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w wywiadzie dla „Magazynu GO!”, wewnętrznego periodyku koncernu.

W wywiadzie zatytułowanym „W kierunku zielonej energetyki”, który został opublikowany w najnowszym, marcowym wydaniu „Magazynu GO!”, prezes PKN Orlen zwrócił uwagę, że po połączeniu z Grupą Lotos i PGNiG, Grupa Orlen znacząco zmieniła profil działalności. „Dziś jesteśmy o wiele większą grupą z całym łańcuchem oil&gas - od wydobycia ropy i gazu, poprzez przerób, aż po sprzedaż klientom detalicznym i instytucjonalnym” - podkreślił.

Obajtek ocenił, że w tym roku koncern „może odnotować od 400 do nawet 500 mld zł przychodów”, a docelowo chce w 2030 r., po realizacji założonych celów zaktualizowanej ostatnio strategii Grupy Orlen, uzyskać wynik EBITDA na poziomie 60 mld zł - z tego ok. 30 mld zł będzie pochodziło z nowych inicjatyw, w tym aż 20 mld zł z „projektów zielonych”.

W aktualizacji naszej strategii zaplanowaliśmy 320 mld zł na inwestycje do 2030 r. Największa część tej kwoty przypadnie na polski rynek. To będzie koło zamachowe dla rozwoju polskiej gospodarki” - zaznaczył prezes PKN Orlen.

Jak dodał, Grupa Orlen planuje przeznaczyć do końca dekady 120 mld zł na „zielone inwestycje”, w tym energetykę wiatrową na morzu i lądzie, fotowoltaikę, biogaz i biometan, biopaliwa, elektromobilność oraz „zielony wodór”. „To przyczyni się do znaczącej modernizacji naszej rodzimej gospodarki i zapewni nam trwałą stabilność w zakresie dostaw energii” - podkreślił Obajtek.

Prezes PKN Orlen dodał jednocześnie, że od lat koncern dywersyfikuje dostawy ropy naftowej. „Aktualnie w Polsce mamy już 100 proc. ropy naftowej i gazu spoza kierunku rosyjskiego. Dzięki połączeniu z PGNiG możemy też stabilizować i obniżać cenę gazu z myślą o Polkach i Polakach” - oświadczył.

Obajtek przyznał, że główne założenia strategii Grupy Orlen w perspektywie 2030 r., sformułowane jeszcze w 2020 r., nie zostały zmienione, gdyż sprawdziły się. Zastrzegł jednak, że po fuzji z Grupą Lotos i PGNiG w aktualizacji strategicznych działań koncernu inaczej rozłożono akcenty. „Nadal stawiamy na bezpieczeństwo i rozwój, jednak teraz przez bezpieczeństwo rozumiemy nie tylko stabilne dostarczanie energii, ale także gazu. Zwiększymy więc jego wydobycie ze złoż polskich i norweskich do 12 mld metrów sześc. rocznie” - stwierdził prezes PKN Orlen.

Wspomniał zarazem, że Grupa Orlen posiada obecnie długoterminowe kontrakty na dostawy surowców do Polski z innych kierunków niż rosyjski. „Z kolei przez rozwój rozumiemy też jeszcze większe inwestycje w OZE (odnawialne źródła energii - PAP), czego efektem będzie zwiększenie ich mocy z zakładanych wcześniej 2,5 GW do 9 GW” - dodał.

Obajtek zaznaczył, że Grupa Orlen nie rezygnuje też z planów neutralności emisyjnej do 2050 r. i przeciwnie, zamierza przyspieszyć ten proces poprzez inwestycje w zero i niskoemisyjne źródła energii. „Do 2030 r. obniżymy o 25 proc. - w stosunku do poziomu z 2019 r. - emisje w segmentach rafinerii, petrochemii i wydobycia. Dodatkowo zredukujemy intensywność emisji CO2 o 40 proc. w obszarze energetyki” - zapowiedział prezes PKN Orlen.

Odnosząc się do globalnych trendów, które wpływają na transformację energetyczną, w tym do odchodzenia od paliw kopalnych, Obajtek przyznał, że Grupa Orlen zakłada, iż do 2030 r. w Europie Środkowej „przemysł rafineryjny się nie skończy”. Jak dodał, rafinerie w naszym regionie mają zdolności produkcyjne jeszcze na co najmniej 25 lat.

Dlatego pracownicy zatrudnieni przy wydobyciu i przerobie węglowodorów nie mają się czego obawiać - te miejsca pracy są bezpieczne. Jednak już ich dzieci, osoby wkraczające dopiero na ścieżkę zawodową, namawiałbym do zainteresowania się karierą w innych obszarach, takich jak choćby technologie wodorowe, recycling, wychwyt CO2 czy produkcja paliw syntetycznych. To przyszłościowe i bardzo perspektywiczne obszary” - powiedział prezes PKN Orlen.

W kontekście korzyści płynących z realizacji strategii, Obajtek wspomniał też o nowej polityce dywidendowej koncernu. „Akcjonariusze widzą naszą skuteczność, a my ich nie zawodzimy. Mamy stabilną politykę dywidendową, dzielimy się zyskiem” - stwierdził. Zwrócił przy tym uwagę, że w ramach zaktualizowanej strategii zarząd PKN Orlen zaproponował minimalny poziom dywidendy wynoszący 4 zł za akcję, który co roku będzie zwiększany o 15 gr - do poziomu 5,20 zł w 2030 r. „W tym roku zaś rekomendujemy dywidendę w wysokości 5,5 zł na akcję” - przypomniał.

Prezes PKN Orlen przedstawił założenia i cele aktualizacji strategii Grupy Orlen do 2030 r. na specjalnej konferencji prasowej 28 lutego.

Czytaj też: Koniec z Orlenem?! Daniel Obajtek: możliwa zmiana nazwy

pap, jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych