Ukraińskie czołgi będą serwisowane... w Gliwicach
Bumar-Łabędy i ukraińska firma Ukrobronprom utworzyły centrum technologiczne napraw należących do Ukrainy czołgów T-64 – poinformowała w piątek Polska Grupa Zbrojeniowa, do której należy gliwicka spółka.
Z czasem gliwickie zakłady mają serwisować i modernizować czołgi PT-91 i T-72 przekazane Ukrainie przez Polskę, są także brane pod uwagę jako ośrodek obsługi czołgów Leopard 2A4, którymi zachód wspiera Ukrainę.
W Zakładach Mechanicznych Bumar-Łabędy S.A. rozpoczęły się prace związane z realizacją zawartej umowy na remonty czołgów T-64. Porozumienie zostało podpisane pomiędzy spółką Polskiej Grupy Zbrojeniowej a ukraińskim koncernem Ukrobronprom– przekazała PGZ.
Ukraińskie T-64 będą w Gliwicach serwisowane, naprawiane i przywracane do pełnej sprawności. Umowa przewiduje także współpracę w zakresie montażu, produkcji i „rozwoju łańcucha dostaw wozów T-64 wraz z innymi elementami procesu technologicznego”.
W dłuższej perspektywie planowana jest także kooperacja przy serwisowaniu czołgów T-72 i PT-91, przekazanych przez Polskę stronie ukraińskiej. PGZ poinformowała, że „rozważana jest również możliwość prowadzenia wspólnych prac przy serwisie czołgów z rodziny Leopard 2, przekazanych Ukrainie przez międzynarodową koalicję”.
Jak zaznaczyła Grupa, wybór Bumaru-Łabędy na partnera tej umowy wynika z bogatego doświadczenia gliwickiej spółki w obsłudze i modernizacji czołgów rodziny T, w tym T-72 i PT-91. Grupa przypomniała, że dzięki programowi modernizacji czołgów Leopard 2A4 do standardu 2PL na potrzeby Wojska Polskiego firma uzyskała „wiedzę, zaplecze techniczne i doświadczenie” niezbędne do obsługi Leopardów.
Gliwickie Zakłady Mechaniczne gotowe są utworzyć hub dla remontów sprzętu pancernego wykorzystywanego przez armię ukraińską” – zapewniła cytowana w informacji PGZ prezes ZM Bumar-Łabędy Edyta Szymańska. „Ponad 70-letnie doświadczenie Zakładu w zakresie zarówno produkcji, jak i prowadzeniu przeglądów, remontów, doposażenia oraz modernizacji sprzętu pancernego będzie stanowiło kluczową pomoc w utrzymaniu zdolności obronnych wojsk Ukrainy” - dodała. Zadeklarowała, że trafiające do Bumaru-Łabędy czołgi będą odzyskiwały wymaganą gotowość bojową.
Jesteśmy wdzięczni naszym polskim partnerom za pomoc w zwiększeniu liczby sprzętu pancernego dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Każda taka umowa międzynarodowa integruje nas w ramach łańcuchów produkcyjnych krajów członkowskich NATO” — zaznaczył dyrektor generalny Ukroboronpromu Jurij Husjew.
Porozumienie o współpracy przy serwisie czołgów T-64 to kolejne polsko-ukraińskie porozumienie związane z bronią pancerną. W czasie wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Polsce zostały podpisane zostały m.in. porozumienie o współpracy przy produkcji amunicji czołgowej 125mm oraz list intencyjny w sprawie sprzedaży stronie ukraińskiej kołowych transporterów opancerzonych Rosomak.
Czytaj też: Jedyny taki obiekt. Oto najnowocześniejszy parking w Polsce
pap, jb