INWAZJA NA UKRAINĘ
Putin przyjechał na okupowane tereny Ukrainy
Władimir Putin to autor masowych morderstw odwiedzający tereny okupowane, by cieszyć się dokonanymi tam zbrodniami - stwierdził Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy, komentując pobyt Putina w obwodzie chersońskim i ługańskim
W komentarzu zamieszczonym we wtorek na Twitterze Podolak oświadczył, że rok temu „świat czekał na oświadczenia Putina, na to co zrobi i powie”, a teraz „jest to obojętne, nie ma już takiego aktora politycznego”.
(…) jest natomiast „podróż specjalna” autora masowych morderstw po okupowanych i zniszczonych terytoriach, by na koniec nacieszyć się zbrodniami (popełnionymi przez) „swoich” - dodał.
Podolak odniósł się w ten sposób do rozpowszechnionych przez Kreml informacji, iż dyktator był w Heniczesku, w okupowanej przez wojska rosyjskie części obwodu chersońskiego na południu Ukrainy, a także na terenie tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL). Heniczesk leży około 40 km od anektowanego Krymu.
Według twierdzeń Kremla Putin spotkał się z wojskowymi dowodzącymi inwazją na Ukrainę: Olegiem Makarewiczem, Michaiłem Tieplinskim i Aleksandrem Łapinem. Niezależne media rosyjskie uważają, że nagranie Kremla zostało zmanipulowane - ze słów Putina o Wielkanocy w pierwszej wersji nagrania wycięte zostało słowo „będzie”, co sugeruje, iż domniemana podróż nastąpiła przed 16 kwietnia, czyli terminem tegorocznej Wielkanocy we wschodnim obrządku.
Prezydent coraz częściej odwiedza nowe regiony, gdzie przeprowadza kontrole centrali i na miejscu otrzymuje informacje o „operacji specjalnej”. Jest to ważne dla Najwyższego Dowódcy. W ten sposób wykonuje swoją pracę – powiedział Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla.
Przeczytaj też: ISW: Putin chce zdobyć Bachmut przed 9 maja
PAP; aif.ru; RIA.Novosti/or