Niemcy mają problem. Cel klimatyczny zagrożony
Niemcy wyemitowały mniej gazów cieplarnianych w 2022 roku. Eksperci jednak ostrzegają, że to może być tylko przejściowe
Zauważają również, iż gdyby nie doszło do zastoju gospodarczego, to emisja gazów byłyby o dziewięć milionów ton większa.
A plan jest ambitny - Niemcy chcą zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych do 2030 roku o co najmniej 65 procent w porównaniu z rokiem 1990. Rada Ekspertów ds. Zmian Klimatu przy okazji publikacji raportu zastrzegła, że cele są zagrożone, jeżeli chodzi o realizację.
Według sprawdzonych przez Radę Ekspertów wyliczeń Federalnej Agencji Ochrony Środowiska (UBA) Niemcy zrealizowały w ubiegłym roku swój cel klimatyczny. Tym samym emisja gazów była o 15 mln ton niższa niż w roku poprzednim i wyniosła 746,2 mln ton. To odpowiada redukcji o 1,9 procent. Udostępnione przez UBA dane są jednak przejściowe i ostateczne wartości będą znane dopiero na początku przyszłego roku - czytamy na portalu dw.com.
Rada Ekspertów ds. Zmian Klimatu zaznacza również, iż w obliczu utrzymania celów klimatycznych na lata 2030, 2035 i 2045 ostrzega przed złagodzeniem przepisów dotyczących klimatu. A to właśnie planuje koalicja rządowa SPD, Zieloni, FDP.
Czytaj też: Francja planuje kolejne reaktory. „Niemcy popełniają błąd”
dw.com/KG