Orlen zapowiada rewolucję wodorową
„Jako koncern multienergetyczny, chcielibyśmy do końca dekady zainstalować w jednostkach wytwórczych zasilanych nisko- i zeroemisyjnym paliwem wodorowym ponad 1 GW” – poinformował Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych PKN Orlen S.A. podczas debaty na EKG 2023. Według przedstawicieli koncernu jesteśmy świadkami wodorowej rewolucji
Przedstawiciele PKN Orlen podczas paneli dyskusyjnych na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach wskazywali, że wodór jest przyszłością sektora energetycznego i chodzi nie tylko o tzw. zielony wodór, pozyskiwany z odnawialnych źródeł energii. W opinii ekspertów to najlepszy moment, by współpraca między nauką i biznesem zapoczątkowała tworzenie nowych technologii wodorowych.
„Zielony wodór, produkowany z wykorzystaniem energii odnawialnej, nie pokryje całego zapotrzebowania. Dlatego jako Orlen chcemy produkować wodór wykorzystując inne nisko- i zeroemisyjne możliwości – ze śmieci, biogazu i przy wykorzystaniu energii pochodzącej z elektrowni jądrowych. Patrzymy na to bardzo perspektywicznie” – powiedział Józef Węgrecki, członek zarządu ds. operacyjnych PKN Orlen S.A.
Wskazał też, że ze względu na sytuację geopolityczną związaną z wojną w Ukrainie, najbardziej wskazane jest inwestowanie w rozproszone źródła energii.
Z kolei Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych PKN Orlen poinformował, że w tym roku firma zaktualizowała ogłoszoną w 2022 r. strategię, przekształcając kierunki wodorowe tak, by do końca dekady zainstalować w jednostkach wytwórczych zasilanych nisko- i zeroemisyjnym paliwem wodorowym ponad 1 GW mocy.
W tym obszarze przygotowujemy projekty, które koncentrują się na wykorzystaniu potencjału magazynów gazu ulokowanych w kawernach solnych. Będziemy traktować tę część magazynowania jako stabilizator dostaw wodoru dla przemysłu – powiedział Jóźwiak.
Wyjaśnił, że wodór znajdzie zastosowanie przede wszystkim w przemyśle, jednak inne gałęzie gospodarki również wpływają na rozwój technologii wodorowych.
PKN Orlen widzi dynamicznie rozwijający się segment zastosowania wodoru w transporcie. Szczególnie wyraźna potrzeba pojawia się w Polsce, głównie w dużych miastach, transporcie miejskim, gdzie wykorzystywane są autobusy wodorowe - powiedział Jóźwiak.
Poinformował, że jeszcze w tym roku Orlen uruchomi stacje tankowania wodorowego w Katowicach i Poznaniu, przeznaczone zarówno dla autobusów, jak i pojazdów ciężkich oraz transportu osobowego. W planie, na etapie projektowania albo zapytań ofertowych, są już kolejne stacje w dużych miastach, takich jak: Bielsko-Biała, Piła, Gorzów Wielkopolski, Warszawa.
„Współpracujemy w tym zakresie z samorządami, ale też producentami autobusów wodorowych” - zaznaczył.
PKN Orlen S.A. planuje też do końca dekady rozbudować pełną infrastrukturę stacji tankowania oraz produkcji wodoru w systemie rozproszonym, by transport ciężki wykorzystujący wodór do napędu silników mógł swobodnie poruszać się w centralnej części Europy. Aby osiągnąć ten cel, spółka zamierza wybudować w korytarzach północ-południe 100 stacji dla transportu ciężkiego.
Czytaj też: Obajtek: chcemy by ceny były jednymi z najniższych w Europie
PAP/KG