MON: Liczba cyberataków wzrosła pięciokrotnie
Po inwazji na Ukrainę liczba cyberataków na systemy związane z obronnością wzrosła pięciokrotnie; przeciwnik szuka słabiej zabezpieczonych systemów, np. małych firm uczestniczących w transporcie pomocy dla Ukrainy – poinformowali przedstawiciele MON.
Wiceszef resortu Wojciech Skurkiewicz i zastępca dowódcy Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni płk Łukasz Jędrzejczak przedstawili w środę senackiej komisji obrony informację na temat cyberbezpieczeństwa.
Jędrzejczak przypomniał, że po rosyjskiej napaści na Ukrainę wzrosła liczba cyberataków na całym świecie, zwłaszcza wymierzonych w Ukrainę, państwa ościenne i zaangażowane we wsparcie wojskowe Ukrainy. Jak dodał, w Polsce, przez którą przechodzą transporty z pomocą dla Ukrainy, odnotowano pięciokrotny wzrost liczby takich ataków w porównaniu z okresem przed rosyjską inwazją.
Nasz przeciwnik próbuje dostać się do informacji, jak podążają łańcuchy dostaw, to ich kluczowe działanie” – powiedział. Zwrócił uwagę, że w przewozie sprzętu uczestniczą także małe firmy, których pracownicy mają niewielką wiedzę informatyczną, a „posiadają informacje, które mogą być cenne dla przeciwnika”.
Jędrzejczak powiązał liczniejsze próby cyberataków także z faktem, że resort obrony od czasu ataku Rosji na Ukrainę wytwarza więcej dokumentów.
Jak powiedział wiceszef wojsk obrony cyberprzestrzeni, atakujący próbują się też dostać do informacji związanych z MON przez inne podmioty.
Nasi przeciwnicy, widząc sposób utwardzenia naszych systemów i tego, jak informacje z naszych systemów są trudno dostępne, przenieśli swoje zainteresowanie na tych, z którymi wymieniamy się informacjami– powiedział, wymieniając jako przykład obiekty infrastruktury krytycznej. Zaznaczył, że wojskowi specjaliści pomagają także cywilnym instytucjom, a w porównaniu z rokiem 2018 systemy cyberbezpieczeństwa są testowane trzy razy częściej.
Skurkiewicz przypomniał, że wojska obrony cyberprzestrzeni są tworzone od 2019 r., a główne ośrodki przygotowujące specjalistów cyberbezpieczeństwa podległe MON to Wojskowa Akademia Techniczna i Akademia Marynarki Wojennej, specjalistyczne kursy wprowadzono także na Akademii Wojsk Lądowych.
Czytaj też: Ryanair wygrał w sądzie. Sprawa dotyczy Lufthansy
Czytaj też: Chiny odpowiadają UE. Nowy konflikt?
Czytaj też: Scholz: Chiny działają jako rywal Unii Europejskiej
pap, jb