Tauron gotowy do wydzielenia aktywów węglowych
Grupa Tauron jest gotowa do wydzielania węglowych aktywów wytwórczych do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) – zadeklarował w środę prezes spółki Paweł Szczeszek. Zapowiedział, że Grupa przeznaczy w tym roku rekordowe 2,4 mld zł na rozwój sieci dystrybucyjnej.
Podczas środowej konferencji prasowej poświęconej wynikom Grupy Tauron w pierwszym kwartale tego roku, prezes przypomniał, że w 2023 rok Grupa weszła bez kopalń węgla kamiennego, zbytych na rzecz Skarbu Państwa. Szczeszek ocenił, że rok 2023 będzie dla Taurona przełomowy, ponieważ w tym okresie dojdzie do znaczących zmian strukturalnych.
„W zaawansowanej fazie znajduje się proces przeniesienia węglowych bloków wytwórczych do NABE. Zrealizowaliśmy wszystkie zaplanowane działania reorganizacyjne, w tym integrację aktywów w spółce Tauron Wytwarzanie, i jesteśmy gotowi do wydzielenia do NABE. Trwają również zaawansowane prace w zakresie uzgodnień dokumentacji transakcyjnej” – powiedział Paweł Szczeszek.
Odpowiadając na związane z tym procesem pytania, prezes sprecyzował, że Tauron praktycznie wykonał już wszystkie prace wewnętrzne przygotowujące aktywa do transferu.
„Zakończyliśmy raporty due diligence, (…) praktycznie finalizowane są wyceny tych aktywów. Trwają prace nad dostarczeniem materiałów dla banków. Jeśli chodzi o finansowane, mówimy tutaj o modelu transferu finansowania wewnątrzgrupowego do NABE i ewentualnie jego spłaty. Cały czas trwają dyskusje w tym zakresie – one będą sfinalizowane po tym, jak zostaną finalnie uzyskane zgody komitetów kredytowych banków” – wyjaśnił Szczeszek.
Jak ocenił, dzięki wydzieleniu aktywów węglowych – zarówno wydobywczych, jak i wytwórczych - diametralnie zmieni się postrzeganie Grupy na rynkach finansowych i kapitałowych, co oznacza – mówił prezes – „zdecydowanie łatwiejszy dostęp do środków finansowych na rozwój Grupy”.
„Grupa Tauron jest ogromnym zwolennikiem projektu NABE, bardzo nam na tym zależy” – zaznaczył Szczeszek, wyrażając nadzieję, że „ten projekt zostanie uruchomiony jak najszybciej”.
„Mamy nadzieję, że – zgodnie z tym, co powiedział premier - w ciągu najbliższych kilku tygodni zakończymy prace związane z wycenami, z uzyskiwaniem zgód komitetów kredytowych. Na finalizacji są prace związane z negocjacją zapisów umowy SPA. Liczymy w związku z tym, że w najbliższych tygodniach będziemy mogli podpisać pierwszą umowę w zakresie transferu tych aktywów, pewnie zawierającą jakieś warunki zawieszając” – poinformował prezes Grupy Tauron. Ocenił, że dla powstania NABE nie jest potrzebna notyfikacja Komisji Europejskiej.
Równolegle do przygotowań związanych z NABE - mówił prezes - Tauron systematyczne rozbudowuje nisko- i zeroemisyjne źródła energii. „W pierwszej połowie marca rozpoczęliśmy prace przy budowie dwóch farm wiatrowych: Gamów oraz Mierzyn, a w maju ruszyła budowa kolejnej farmy wiatrowej w Warblewie. Inwestycje te są potwierdzeniem konsekwentnej realizacji naszej strategii Zielonego Zwrotu Taurona” – podkreślił prezes.
Zapowiedział, że rozpoczęte projekty wiatrowe zostaną zakończone w czwartym kwartale 2024, a dzięki nim nasze moce wytwórcze Grupy w OZE wzrosną o ponad 120 MW. „Na etapie analizy mamy obecnie kilkanaście projektów, zarówno wiatrowych jak i fotowoltaicznych” – dodał Szczeszek.
Prezes przypomniał, że 31 marca Tauron zakończył mediacje przed Sądem Polubownym przy Prokuratorii Generalnej w sprawie bloku o mocy 910 MW w Jaworznie, którego wykonawcą było konsorcjum na czele z Rafako.
„Podpisaliśmy ugodę ustalającą sposób zakończenia kontraktów oraz dokonania wzajemnych rozliczeń z tego tytułu. 25 kwietnia Tauron Wytwarzanie otrzymał kwotę 240 mln zł, wypłaconą z gwarancji należytego wykonania kontraktu, i tym samym ugoda weszła w życie. Obecnie zakończenie prac bloku w Jaworznie leży w gestii Taurona Wytwarzanie. Rozpoczęliśmy prace związane z optymalizacją i strojeniem bloku pod kątem przygotowania go do testów odbiorowych PSE” – wyjaśnił prezes.
Odnosząc do spraw związanych z zabezpieczeniem paliwa dla bloków węglowych Taurona, Szczeszek przypomniał, że na początku roku firma podpisała umowę na dostawy węgla z Polską Grupą Górniczą. „Razem z zawartymi wcześniej kontraktami z Tauronem Wydobycie, Jastrzębską Spółką Węglową i Węglokoksem, zabezpieczyliśmy tym samym nasze zapotrzebowanie na węgiel w perspektywie roku 2023 oraz lat kolejnych” – zapewnił. Ceny węgla mogą być renegocjowane w przypadku istotnego spadku cen rynkowych.
W pierwszym kwartale tego roku Grupa Tauron wydała na inwestycje 780 mln zł (28 proc. więcej niż przed rokiem), z czego najwięcej – ok. 600 mln zł – w segmencie dystrybucji energii, głównie na nowe przyłącza i odtwarzanie majątku sieciowego. W całym 2023 r. na rozwój sieci dystrybucyjnych Grupa wyda ok. 2,4 mld zł – to ponad połowa wszystkich nakładów inwestycyjnych.
„Będzie to największy strumień finansowy kierowany na segment dystrybucji w ostatnich latach” – powiedział Szczeszek. Jego zdaniem, powodzenie transformacji energetycznej jest uwarunkowane rozwojem i modernizacją sieci dystrybucyjnych w kierunku tzw. sieci inteligentnych. „Bez przebudowy sieci, niezależnie od tego, ile energii z OZE wyprodukujemy, system elektroenergetyczny nie będzie funkcjonował efektywnie” – powiedział prezes Grupy Tauron.
W pierwszym kwartale tego roku Grupa osiągnęła wynik EBITDA na poziomie 2,2 mld zł (wzrost o 14 proc.), zysk powyżej 1 mld zł (wzrost o ponad 15 proc.), a wskaźnik obrazujący stosunek długu netto do EBITDA wyniósł 3,2. Kwartalne przychody Grupy wzrosły o 38 proc. (do ponad 13,5 mld zł), głównie za sprawą wyższych cen energii elektrycznej, gazu oraz uprawnień do emisji CO2, co było pochodną sytuacji rynkowej.
Wiceprezes Taurona ds. finansów Krzysztof Surma zwrócił uwagę na obserwowane w pierwszym kwartale spowolnienie i osłabienie koniunktury gospodarczej, które – jak mówił - istotnie wpływa na zużycie energii w kraju; w pierwszym kwartale zużycie spadło o 3,5 proc. Ponadto ceny w krajach ościennych były niższe niż w naszym kraju - tym samym Polska stała się importerem energii, co przełożyło się na 7-proc. spadek jej produkcji – głównie w elektrowniach węglowych.
Do NABE, tworzonej na bazie spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, mają trafić węglowe aktywa wytwórcze kontrolowanych przez państwo spółek energetycznych oraz kopalnie węgla brunatnego. Ma to pozwolić tym przedsiębiorstwom zyskać możliwości inwestycyjne dla innych rodzajów źródeł, np. OZE.
W grudniu 2022 r. Minister Aktywów Państwowych, przedstawiciele spółek energetycznych i związków zawodowych podpisali umowę społeczną, towarzyszącą tworzeniu NABE.
Czytaj też: Premier: 600 miejsc pracy w nowej fabryce PepsiCo w Świętem
Czytaj też: Ceny paliw spowodowały tak duży spadek inflacji
PAP/kp