Holandia. 2/3 agencji pracy łamie prawo. Poszkodowani min. Polacy
Sytuacja pracowników tymczasowych z krajów Europy Wschodniej w Holandii nadal się nie poprawia, wynika z opublikowanego w tym tygodniu raportu holenderskiej inspekcji pracy (NLA). Co najmniej 67 proc. skontrolowanych w ciągu ostatnich trzech lat agencji pracy tymczasowej dopuściło się naruszeń.
Pracownicy z Europy Wschodniej zatrudnieni w Holandii przez agencje pracy tymczasowej są zazwyczaj słabo opłacani, często pracują bez ubezpieczenia i padają ofiarami wypadków. Media w Polsce a także w Niderlandach wielokrotnie opisywały przypadki wykorzystywania pracowników, którzy znajdują zatrudnienie w Niderlandach za pośrednictwem takich firm.
Z najnowszego raportu inspekcji pracy, która skontrolowała 1304 agencje pracy tymczasowej, wynika, że ta sytuacja się nie poprawiła. Naruszenia prawa stwierdzono u 873 z nich.
Pracownicy z Europy Wschodniej często nie znają swoich praw i akceptują ciężką pracę w złych warunkach za niskie dochody” – czytamy w komunikacie NLA. Inspekcja zauważa, że często problemem jest bariera językowa – pracownicy podpisują niekorzystne kontrakty w języku niderlandzkim.
Jak podaje NLA w jednej ze zbadanych firm dochodziło nawet do sytuacji, gdy pracownicy byli karani potrącaniem części zarobków za to, że nie umyli po sobie naczyń.
Uderzające jest również to, że pracownicy tymczasowi nieproporcjonalnie często padają ofiarą poważnych wypadków. Tylko 5 do 7 proc. zatrudnionej siły roboczej w Niderlandach to pracownicy tymczasowi, ale stanowią oni ofiary 22 proc. poważnych wypadków, które zbadała inspekcja.
Czytaj też: Premier: Tak robi nieodpowiedzialna opozycja
pap, jb