Informacje

Kijów. Obchody rocznicy zbrodni w Ołeniwce / autor: PAP/EPA
Kijów. Obchody rocznicy zbrodni w Ołeniwce / autor: PAP/EPA

„Nigdy Rosjanom ani nie zapomnimy, ani nie wybaczymy”

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 lipca 2023, 22:01

  • Powiększ tekst

W sobotę obchodzimy rocznicę zbrodni w Ołeniwce, jednej z najokrutniejszych, których dopuściła się Rosja. Nigdy im tego nie zapomnimy, ani nie wybaczymy - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odwiedzając pozycje Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy walczących na kierunku bachmuckim w Donbasie na wschodzie Ukrainy.

To był celowy, przygotowany wcześniej plan zabicia wojowników Azowstalu. Niech wszystkie straty, które ponosi Rosja, będą odpowiedzią na to, jakiego zła dopuszczają się na Ukrainie. Niech każdy okupant, każdy rosyjski morderca i odpowiedzialny za terror wie, że sprawiedliwość zwycięży. Ukraina zwycięży - powiedział Zełenski.

Podziękowałem chłopcom za ich bohaterstwo, za siłę, za profesjonalizm. Nasi chłopcy wyrządzają rosyjskim terrorystom poważne szkody. My im nigdy ani nie zapomnimy, ani nie wybaczymy - zaznaczył ukraiński prezydent.

Szef państwa zaznaczył, że nie można obecnie opowiedzieć o szczegółach aktualnych operacji Sił Operacji Specjalnych i będzie to możliwe dopiero za jakiś czas. W sobotę na Ukrainie obchodzony jest dzień Sił Operacji Specjalnych.

Równo rok temu w wybuchu w rosyjskim obozie w Ołeniwce na terytorium okupowanego obwodu donieckiego zginęło co najmniej 53 ukraińskich jeńców wojennych, a ponad 70 zostało ciężko rannych. W obozie znajdowali się m.in. ukraińscy wojskowi z mariupolskich zakładów metalurgicznych Azowstal. W ocenie władz w Kijowie był to celowy akt terrorystyczny zorganizowany przez Rosjan.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Tutaj odbędą się ukraińskie rozmowy pokojowe

CZYTAJ TEŻ: Gen. Polko: to nie super elita, to pospolici bandyci

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.