Arestowycz o Ukrainie. "To polityczne samobójstwo"
Były doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz nie szczędzi słów krytyki pod adresem rządzących. Odnosząc się do sprawy zboża, Arestowycz podkreślił, że „każda władza w Ukrainie zaczyna inaczej, a kończy w ten sam sposób - politycznym samobójstwem”.
Ołeksij Arestowycz, chociaż nie sprawuje państwowych funkcji, cieszy się na Ukrainie dużą popularnością i wciąż komentuje wydarzenia - zarówno w mediach społecznościowych, jak i podcastach. W ostatnim czasie wielokrotnie krytykował decyzje ukraińskich władz w zakresie zboża.
Myślę, że jeszcze nie zrobiliśmy wszystkiego. Trzeba wypowiedzieć Polsce wojnę. Wtedy będzie tak, jak 100 lat temu. Co prawda skończy się tak samo, ale najwyraźniej tego chcemy, ironizował we wpisie zamieszczonym na Twitterze/X były doradca Zełenskiego.
Arestowycz nie szczędził słów krytyki wymierzonych we władze Ukrainy i działania dot. zboża.
Zauważaliście, że każda władza w Ukrainie zaczyna inaczej, a kończy w ten sam sposób - politycznym samobójstwem? To dlatego, że wszystkie osoby u władzy znalazły się tam przez przypadek. Posiadając historyczną szansę, władze nie wiedzą, jak sobie z nią poradzić, męczą się ze sobą i włącza się im jedyny instynkt, który pozostał - pragnienie śmierci dodał Arestowycz.
Były doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz nie szczędzi słów krytyki pod adresem rządzących. Odnosząc się do sprawy zboża, Arestowycz podkreślił, że „każda władza w Ukrainie zaczyna inaczej, a kończy w ten sam sposób - politycznym samobójstwem”.
Przypomnijmy, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w Nowym Jorku:
Uruchomiliśmy tymczasowy morski korytarz eksportowy z naszych portów. Ciężko pracujemy nad zachowaniem szlaków lądowych dla eksportu zboża. I niepokojące jest to, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora”.
CZYTAJ TAKŻE: Ma to 99 proc. Polaków. Niebezpieczna substancja w organizmach
CZYTAJ TAKŻE: Dodatkowe 300 zł z ZUS. Potrzebny jeden wniosek
wpolityce, jb