Informacje

W projekcie budżetu na 2024 r. zabrakło środków na renty wdowie  / autor: Pixabay
W projekcie budżetu na 2024 r. zabrakło środków na renty wdowie / autor: Pixabay

Kolejna obietnica Tuska w koszu. Nie będzie renty wdowiej

Stanisław Koczot

Stanisław Koczot

zastępca Redaktora Naczelnego "Gazety Bankowej", Dziennikarz Ekonomiczny 2023 - laureat nagrody głównej XXI edycji konkursu im. Władysława Grabskiego, organizowanego przez Narodowy Bank Polski

  • Opublikowano: 22 grudnia 2023, 14:32

    Aktualizacja: 22 grudnia 2023, 14:34

  • Powiększ tekst

Jest problem ze spełnieniem kolejnej obietnicy obecnego rządu: po wycofaniu się z podwyżki kwoty wolnej od podatku, teraz przyszła pora na tzw. rentę wdowią.

W budżecie państwa na 2024 rok nie ma zagwarantowanych na nią pieniędzy. Renta wdowia miała zapewnić wypłatę wyższych świadczeń po śmierci współmałżonka. Wdowa lub wdowiec mogliby otrzymać np. całą swoją emeryturę i połowę świadczenia, jakie dostawał zmarły mąż lub żona.

Informację o braku środków na renty wdowie w projekcie budżetu na 2024, przygotowanego przez rząd Donalda Tuska, podał Business Insider. Według portalu, dodatkowe pieniądze na renty wdowie nie są przewidziane ani w planie finansowym Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na 2024 r., ani w rezerwach celowych, gdzie zagwarantowano środki na niektóre projekty nowego rządu (np. finansowanie zabiegów in vitro). Business Insider przypomina, że w umowie koalicyjnej nie ma bezpośredniego zapisu o rentach wdowich, pojawia się jednak zobowiązanie, że partie wprowadzą „rozwiązania zwiększające aktywność społeczną osób starszych oraz gwarantujące godne warunki dla seniorów po śmierci współmałżonka”.

Renta wdowia jest niezwykle ważna dla osób starszych, gdyż wielu z nich, po śmierci męża lub żony, wpada w problemy finansowe. W Sejmie znajduje się obywatelski projekt ustawy przygotowany przez OPZZ i Lewicę, w którym wdowa lub wdowiec może otrzymać nawet 50 proc. emerytury zmarłego współmałżonka. Nie wiadomo jednak, jak potoczą się losy tego projektu, chociaż wiele wskazuje na to, że Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, obecna minister rodziny, pracy i polityki społecznej, jest zdeterminowana, by go zrealizować. Musi jednak przekonać do tego szefa resortu finansów, co wcale nie będzie takie łatwe, gdyż budżet na 2024 rok jest napięty, z rekordowym deficytem sięgającym 184 mld zł.

Jeżeli nie uda się wprowadzić renty wdowiej w 2024 roku, może 2025 będzie bardziej sprzyjający? Nie wiadomo. W rządzie szykuje się ostra walka o pieniądze. Takich starć będzie więcej, gdyż partie koalicyjne złożyły wiele obietnic, których nie zrealizują bez aprobaty ministra finansów.

»» Więcej o projekcie budżetu na 2024 rok czytaj tutaj:

Budżet 2024: jest gorzej niż było

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych