Informacje

Świadczenie dla 2 milionów Polaków. Renta wdowia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 lipca 2024, 23:11

    Aktualizacja: 31 lipca 2024, 23:13

  • Powiększ tekst

Senat nie wniósł w środę poprawek do nowelizacji ustawy w sprawie renty wdowiej. Regulacja przewiduje, że drugie świadczenie będzie wypłacane od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 r. w wysokości 15 proc., a od 1 stycznia 2027 r. w wysokości 25 proc. Nowela trafi teraz do podpisu prezydenta.

Regulacja ma na celu wprowadzenie renty wdowiej, czyli rozwiązania zakładającego, że owdowiała osoba może łącznie pobierać swoje świadczenie i rentę rodzinną po zmarłym małżonku

W zeszłym tygodniu Sejm przegłosował rządowe poprawki do ustawy, które przewidują, że drugie świadczenie będzie wypłacane od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 r. w wysokości 15 proc., a od 1 stycznia 2027 r. w wysokości 25 proc. Rząd chce też, by rentę wdowią wypłacać bez konsekwencji zmniejszania sumy świadczeń do limitu wynoszącego trzykrotność najniższej emerytury.

Nowelizacja, uchwalona na podstawie projektu obywatelskiego, przewiduje m.in. wypłatę drugiego świadczenia – tzw. renty wdowiej – od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 r. w wysokości 15 proc., a od 1 stycznia 2027 r. w wysokości 25 proc. Ustawa zakłada, że owdowiała osoba może łącznie pobierać swoje świadczenie i rentę rodzinną po zmarłym małżonku. Renta wdowia będzie wypłacana bez konsekwencji zmniejszania sumy świadczeń do limitu wynoszącego trzykrotność najniższej emerytury. Dzięki nowelizacji blisko 2 mln Polaków będzie mogło już w styczniu 2025 r. złożyć wnioski o nowe świadczenie po zmarłym małżonku. Nie będzie miało znaczenia, czy emerytura pochodziła z ZUS, KRUS czy z innego systemu. Nawet osoby, które owdowiały kilka lat temu, zyskają prawo do dodatkowych pieniędzy.

Wiceminister rodziny Sebastian Gajewski podczas prac parlamentarnych podkreślał, że celem ustawy jest poprawa sytuacji osób starszych i niwelowanie degradacji ekonomicznej w gospodarstwie domowym po śmierci jednego z żywicieli.

Jak wyjaśnił, uprawnieni do renty wdowiej będą wdowy i wdowcy, którzy „pozostawali we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, osiągnęli powszechny wiek emerytalny, a nabycie prawa do renty rodzinnej, a zatem śmierć współmałżonka nie nastąpiło wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego”.

W czasie prac w Senacie Prawo i Sprawiedliwość proponowało poprawki do noweli, które zakładały podniesienie do 60 proc. kwoty drugiego świadczenia i szybsze wejście w życie ustawy - od 1 października od 2024 r. Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej nie poparła jednak tych wniosków.

Pierwotnie projekt obywatelski zakładał, że owdowiała osoba mogłaby zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub – jeśli taki wariant byłby korzystniejszy – pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 proc. swojego świadczenia.

Autorzy projektu obywatelskiego chcieli też, aby kwota pobieranych świadczeń nie była wyższa niż trzykrotność wartości przeciętnej emerytury w Polsce.

Pod projektem obywatelskim podpisało się ponad 200 tys. osób.

Obecnie w razie zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych obowiązuje zasada wypłaty jednego z nich. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Branża drzewna mówi „stop” resortowi klimatu!

Potężna zmiana! Bankowcy nie chcą euro w Polsce

Szokujący spadek McDonald’s po 3 latach! Co się stało?

Czarne chmury! Analitycy mocno obniżają prognozę PKB

pap, jb

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych