Inflacja bazowa zgodna z oczekiwaniami rynku
Inflacja bazowa – po wyłączeniu cen żywności i energii – wyniosła w grudniu 6,9 proc. – poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). Jest to odczyt najniższy od lutego 2022 r. i zgodny z oczekiwaniami ekonomistów.
_Wskaźniki inflacji bazowej w grudniu 2023 r. W relacji rok do roku inflacja:_
• po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 4,8 proc., wobec 5,2 proc. miesiąc wcześniej;
• po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 8,6 proc., wobec 9,2 proc. miesiąc wcześniej;
• po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 6,9 proc., wobec 7,3 proc. miesiąc wcześniej;
• tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 6,9 proc., wobec 7,6 proc. miesiąc wcześniej.
Czytaj także: Inflacja bazowa mogła spaść do 6,9 proc.
NBP wylicza każdego miesiąca cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Wskaźnik CPI pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. Najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii.
„Istnieje ryzyko, że dość silna presja cenowa w kategoriach bazowych to obrazek, do którego będziemy musieli się przyzwyczaić. Będzie to pochodna przyspieszenia wzrostu gospodarczego, kilkuprocentowego odbicia konsumpcji i silnego rynku pracy. Przez cały 2024 r. powinna utrzymywać się kilkuprocentowa, dodatnia dynamika realnych wynagrodzeń. Nie bez znaczenia będą także ostre podwyżki płacy minimalnej oraz wynagrodzeń w sferze budżetowej. W rezultacie roczna dynamika inflacji bazowej może hamować jedynie do połowy roku. Zakładamy, że po osiągnięciu minimum na poziomie nieco poniżej 5 proc. r/r w II kw. br., w kolejnych miesiącach wskaźnik ugrzęźnie na nieco wyższym pułapie. Odegra to znaczną rolę w powrocie dynamiki CPI z ok. 3 do 6 proc. r/r na koniec grudnia. Ten wzrost będzie stawać na drodze Radzie Polityki Pieniężnej i nie pozwoli szybko myśleć o obniżkach stopy referencyjnej z obecnego poziomu 5,75 proc.” – skomentował wynik Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.
„Konstruując nasze prognozy długoterminowe zakładamy, że inflacja bazowa na przestrzeni 2024 r. będzie asymptotycznie zbiegać do poziomu wyznaczanego przez zannualizowaną inflację superbazową (oczywiście jako jedna z przesłanek), czyli ok. 3,5 proc. r/r.” – przewidują ekonomiści Pekao.
Swoje wyliczenia przedstawili na platformie X.
Ekonomiści mBanku tak widzą ścieżkę inflacji bazowej w 2024 r.
Czytaj także: Rekordu w obligacjach jednak nie było
rb