
Tajemnicza misja chińskiego dyplomaty
Specjalny przedstawiciel Chin ds. Eurazji, Li Hui, rozpocznie w sobotę cykl wizyt w Rosji, niektórych państwach Unii Europejskiej i Ukrainie – potwierdziła w środę Mao Ning, rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Podróż będzie stanowić „drugą rundę wysiłków dyplomatycznych w poszukiwaniu politycznego rozwiązania kryzysu na Ukrainie” –podało chińskie MSZ w oświadczeniu, precyzując, że Li uda się do Francji, Niemiec i Polski.
Kim jest Li Hui?
Li Hui, odznaczony w 2019 roku Orderem Przyjaźni przez Władimira Putina po 10 latach pełnienia funkcji ambasadora ChRL w Moskwie, jest najwyższym rangą przedstawicielem władz ChRL, który odwiedził Ukrainę od początku inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj w lutym 2022 roku. Uczynił to w maju 2023 roku.
Sceptycyzm w Europie
Zeszłoroczne tournée Li po Europie, które obejmowało także Ukrainę i zakończyło się w Rosji, zostało sceptycznie odebrane przez europejskich dyplomatów. Kwestionowali oni - w ocenie obserwatorów - wiarygodność Chin jako neutralnego mediatora.
Chińska dyplomacja
Zachód krytycznie ocenia chińską dyplomację w kwestii Ukrainy. Chociaż wzywa ona do poszanowania integralności terytorialnej wszystkich krajów, w tym Ukrainy, to Pekin nigdy publicznie nie potępił rosyjskiej inwazji ani nie wezwał Moskwy do wycofania wojsk.
Chiny i Rosja podzielają wspólną chęć przeciwdziałania temu, co postrzegają jako amerykańską hegemonię. Pod tym względem Pekin i Moskwa zbliżyły się do siebie politycznie i gospodarczo w ciągu ostatnich dwóch lat.
PAP/ as/
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Nowa linia kolejowa połączy Ukrainę z Unią
Zaatakowali NBP, a się ośmieszyli
Ci turyści znów odwiedzają Polskę. Potężny wzrost