Przygotowanie Grobu Pańskiego: Skąd ten zwyczaj?
W kompozycjach Grobu Pańskiego w stołecznych kościołach dominuje w tym roku czerń kontrastująca z bielą postaci Zbawiciela i monstrancji z Najświętszym Sakramentem, a głównym motywem jest krzyż. Grób w Bazylice Świętego Krzyża nawiązuje m.in. do rosnącej w Polsce laicyzacji społeczeństwa.
Grób Pański w Bazylice Świętego Krzyża nawiązuje do tegorocznego hasła nowenny przed 200. rocznicą objawień Cudownego Medalika - „Współcierpiąca z Synem”. W centrum stoi duża alabastrowa rzeźba Matki Bożej Niepokalanej, która niejako czuwa przy ciele spoczywającego Chrystusa. Po dwóch stronach są szare ściany z napisami. Na jednej widać wiszący brązowy krzyż, pod którym jest cytat ze słynnej skomponowanej w czasach PRL w bazylice pieśni: „Nie zdejmę krzyża z mojej ściany za żadne skarby świata, bo na nim Jezus ukochany grzeszników z niebem brata”. Natomiast po drugiej stronie rzeźby leżącego Zbawiciela umieszczono szarą ścianę, na której pozostały już tylko ślady po ściągniętym krzyżu i cytat: „Matko cierpiąca pod krzyżem Syna Twojej modlitwy nam potrzeba, bo ludzkość znowu zapomina, że +krzyż to klucz do nieba+”.
W archikatedrze warszawskiej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela przy skromnej kamiennej kompozycji w centrum Grobu Pańskiego jest wizerunek ukrzyżowanego Chrystusa widziany z góry. Zbawiciel swoimi ramionami niejako obejmuje ziemią; nad wszystkim widnieje napis „Przyjdźcie do Mnie wszyscy”.
W kościele ojców dominikanów na Freta w tym roku monstrancja z Najświętszym Sakramentem usytułowana została na czarnym tle a pod nią biała figura leżącego Zbawiciela otoczona cierniami.
Kolor czerni i ciemności – symbole śmierci i otchłani dominuje w tym roku także w kompozycji artystycznej Grobu Pańskiego w kościele akademickim pw. św. Anny.
Ekspozycja zaaranżowana została w typie Castrum doloris - „namiotu żalu”, „twierdzy boleści”. Jest to formą wystawnie urządzonego katafalku, przygotowanego do ceremonii żałobnych.
Dolna część konstrukcji: schody, katafalk, baldachim obrazuje ewangeliczną scenę złożenia ciała Jezusa w grobie. Jest to nawiązanie do „ogołocenia Jezusa i Jego zstąpienia do piekieł”. W bliskiej perspektywie można zobaczyć pogrzebowe kwiaty, a wśród nich złote chryzantemy, które nadają nastroju powagi i zadumy. Zapalone w lichtarzach świece, przypominają o ulotności ludzkiego życia oraz o konieczności przejścia do świata wieczności. Z koli stojące przy trumnie gromnice są znakiem „światłości wiekuistej”.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Przełom w fizyce - co zmieni w komunikacji?
Ćwierć biliona euro na „elektryki” poszło w piach
Zwolnienie z podatku Belki? Nie dla każdego
„Matki smoków” szukaj na niebie po zmierzchu
OC drożej nawet o prawie 30 proc.
Biała postać leżącego Jezusa przedstawia Go jako władcę śmierci i Pana wieczności. Na przedramieniu Chrystusa wisi czarny „manipularz” (płaska przepaska) – znak sakramentów kapłaństwa i eucharystii.
W kompozycji artystycznej Grobu Pańskiego w kościele sióstr wizytek pw. Opieki św. Józefa Oblubieńca Niepokalanej Bogurodzicy Maryi przy Krakowskim Przedmieściu, w tym roku znalazł się fragment Całunu Turyńskiego. Na białym materiale wierni mogą zobaczyć czarno-białe rysy twarzy umęczonego Jezusa.
Skąd ten zwyczaj?
Zwyczaj przygotowywania Grobu Pańskiego pochodzi z Palestyny. W Polsce od XVI wieku w centrum umieszcza się figurę zmarłego Chrystusa oraz monstrancję z Najświętszym Sakramentem okrytą welonem, na pamiątkę całunu, w który zostało owinięte ciało Jezusa i złożone w grobie.
PAP/ as/