Huragan szaleje na Podhalu. Kolejne osoby nie żyją
Trzy osoby, w tym sześcioletnie dziecko, zginęły w poniedziałek przygniecione przez powalone pod naporem wiatru drzewo w Rabce-Zdroju. Dwie osoby straciły też życie w Zakopanem.
Jak poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej mł. kpt. Hubert Ciepły do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło przy ul. Parkowej w Rabce-Zdroju. Poryw wiatru przewrócił drzewo, które przygniotło trzy osoby.
Nie żyje także 9-letnie dziecko, na które spadło drzewo przy jednym z kościołów w Zakopanem.
Huragan w Tatrach. Zginęła kobieta
Jeszcze wcześniej w Zakopanem zginęła 23-letnia kobieta, jadąca samochodem, który przygniotło upadające drzewo.
Od soboty na Podhalu wieje z południa huraganowy wiatr, który wraz z napływem zwrotnikowego ciepła przyniósł saharyjski pył.
W nocy z niedzieli na poniedziałek wiatr przybrał na sile. Na szczytach w porywach wiatr osiąga prędkość 130 km/h, w Zakopanem porywy wiatru przekraczają 70 km/h, a w Rabce-Zdroju 60km/h.
W wielkanocny poniedziałek małopolscy strażacy do godz. 14. interweniowali już 140 razy, w tym 53 razy w pow. tatrzańskim i 41 w pow. nowotarskim.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podniósł stopień ostrzeżenia meteorologicznego do 2 stopnia. Ostrzeżenie o silnym wietrze dotyczy południa kraju. Oznacza to, że wiatr w tych regionach wieje w porywach większych niż 85 km/h, ale mniejszych niż 115 km/h lub średnia prędkość wiatru waha się od 70 do 85 km/h.
Szymon Bafia (PAP)/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj: