"Dane neuronowe" jak biometryczne. Pod ochroną
Ustawę rozszerzającą prawo do prywatności o „dane neuronowe” podpisał gubernator amerykańskiego stanu Kolorado Jared Polis. To pierwsza w USA ustawa, która obejmuje dane biologiczne i neuronowe taką samą ochroną, jaką chronione są inne wrażliwe dane biometryczne - poinformował „New York Times”.
Ustawa przeszła w stanowym senacie jednogłośnie, a w izbie niższej - z zaledwie jednym głosem przeciw.
Wszystko, czym jesteśmy, mieści się w naszych głowach - powiedział dziennikowi Jared Genser z Fundacji Neurorights, grupy naukowej walczącej o etyczne wykorzystanie technologii neurologicznych.
Handel danymi
Zwolennicy ustawy obawiają się, że dzięki danym neuronowym możliwe byłoby odszyfrowania myśli i uczuć człowieka, czy poznanie intymnych szczegółów np. na temat jego zdrowia psychicznego, takich jak choćby czy choruje na epilepsję, czy na depresję. Dane te mogłyby zostać wykorzystane do celów np. komercyjnych.
Kupowali wygląd twarzy i oczu, płacąc kryptowalutą
Jak wynika z raportu, na którym opierali się prawodawcy z Kolorado, już teraz istnieje około 30 firm, które sprzedają pozyskane od klientów dane neuronowe.
Nie istnieje żadne większe naruszenie naszej prywatności niż potencjalna możliwość sięgnięcia do ludzkiego mózgu i rozszyfrowania tego, co myślimy i co czujemy” - dodał Genser .
Nowe prawo precyzuje, że chronione dane neuronowe są „generowane w wyniku pomiaru aktywności układu nerwowego danej osoby i mogą być przetwarzane przez urządzenie lub przy jego pomocy”.
Prawodawcy zaznaczyli, że chociaż postęp w dziedzinie neurotechnologii jest niezwykle obiecujący, to niezbędne jest stworzenie „jasnych ram chroniących dane osobowe mieszkańców przed bezprawnym wykorzystaniem”.
Mózg podłączony do komputera
Zdaniem autorów ustawy, wykorzystanie technologii w dziedzinie neurologii wyszło poza zastosowania medyczne. W zakresie produktów konsumenckich branża mogła do tej pory „działać bez regulacji i bez standardów ochrony danych” - podkreślił agencji Reuters senator Kevin Priola, jeden z pilotujących ustawę prawodawców.
Eksperci twierdzą, że branża neurotechnologiczna będzie się rozwijać wraz z rosnącym zaangażowaniem w nią największych firm technologicznych, takich jak Meta, Apple i Snapchat.
Uwaga opinii publicznej wzrosła zwłaszcza od czasu, gdy w styczniu założyciel Tesli Elon Musk ogłosił, że wszczepiono człowiekowi wyprodukowany przez jedną z jego firm czip, który łączy mózg z komputerem. Pacjent, twierdzi Musk, może w rezultacie sterować myszą wyłącznie za pomocą myśli.
PAP/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Wzrost VAT już ma skutki: Ceny rosną zastraszająco
Będziemy pracować dłużej: Wiek emerytalny - w górę
Koniec z ogrzewaniem węglem. Unia wkroczy do Twojego domu