Informacje

Fot.Internet/abw.gov.pl
Fot.Internet/abw.gov.pl

Kwiatkowski doniósł do ABW o swoim spotkaniu z Kulczykiem

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 17 czerwca 2014, 22:00

  • Powiększ tekst

Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski przekazał do ABW zawiadomienie, które zawiera informacje uzyskane w czasie rozmowy z Janem Kulczykiem - poinformował rzecznik prasowy Najwyższej Izby Kontroli Paweł Biedziak.

Jak poinformował Biedziak w komunikacie przesłanym PAP, rozmowa Kwiatkowskiego z Kulczykiem miała miejsce w ubiegłym tygodniu - we wtorek 10 czerwca. Jej inicjatorem był Kulczyk, który wcześniej sygnalizował prezesowi NIK, że ma do przekazania informacje o różnych nieprawidłowościach.

"W trakcie rozmowy okazało się jednak, że sprawy, o których wspomina Jan Kulczyk, mają w części charakter domniemań i subiektywnych obaw. Mimo to, prezes Izby poinformował przedsiębiorcę, że może on, w celu pełnego wyjaśnienia sprawy, spróbować zainteresować swoimi problemami inne, właściwe ze względu na przedmiot sprawy, organy państwa" - poinformował Biedziak.

Jak dodał, jeszcze w tym samym tygodniu sprawa rozmowy z Kulczykiem była przedmiotem konsultacji prawnych Kwiatkowskiego z dyrektorami NIK.

Według Biedziaka we wtorek, zaraz po powrocie z IX Kongresu Europejskiej Organizacji Najwyższych Organów Kontroli (EUROSAI) w Hadze, Kwiatkowski podpisał przygotowane przez prawników Izby zawiadomienie do ABW, które zawiera informacje uzyskane w czasie rozmowy z Kulczykiem.

"Jednocześnie informuję, że rachunek za obiad podczas spotkania uregulował zapraszający, co zostało odnotowane w piśmie zarejestrowanym już w ubiegłym tygodniu w departamencie prawnym NIK, ponieważ rejestr korzyści prowadzony przez PKW nie obejmuje prezesa NIK" - poinformował Biedziak.

Rzecznik prasowy ABW Maciej Karczyński potwierdził w rozmowie z PAP, że we wtorek Agencja otrzymała zawiadomienie.

W sobotę tygodnik "Wprost" opublikował na swoich stronach internetowych nagranie z rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką. Poinformował, że jest w posiadaniu innych nagrań, m.in. rozmowy szefa NIK z Kulczykiem. Jeszcze w tym samym dniu Biedziak przesłał PAP oświadczenie, w którym napisał, że w rozmowie z Kulczykiem szef NIK poinformował go, że przedsiębiorca ze swoimi problemami powinien zgłosić się do innych organów państwa. (PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.