Ukrainiec łamał prawo: "Odesłany pod eskortą"
Obywatel Ukrainy, który po odbyciu wyroku więzienia nadal łamał polskie prawo, zostanie pod eskortą doprowadzony do granicy z Ukrainą i wydalony z kraju - poinformował w ppor. Straży Granicznej Szymon Mościcki ze Śląskiego Oddziału SG w Raciborzu.
Według informacji przekazanej przez Śląski Oddział Straży Granicznej, sprawa dotyczy obywatela Ukrainy, który za jazdę pod wpływem alkoholu został skazany na karę więzienia. Jak się okazało, także po odbyciu kary, obcokrajowiec nie zamierzał przestrzegać polskiego prawa.
Nagminne łamanie prawa
„Mężczyzna, mając na koncie wyroki karne za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości oraz orzeczone zakazy prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym, nie miał zamiaru się do nich stosować i nadal jeździł po alkoholu. Jego zachowanie wyraźnie wskazuje na to, że nie zamierza on respektować obowiązującego w Polsce porządku prawnego. Dlatego też, mając na uwadze ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego, Komendant Placówki SG w Opolu wydał mu decyzję administracyjną zobowiązującą go do powrotu do kraju pochodzenia, orzekając jednocześnie o zakazie ponownego wjazdu na terytorium strefy Schengen na okres 7 lat” - poinformował ppor. Szymon Mościcki.
CZYTAJ:
Zachód musi być twardszy? Tak twierdzi Cameron
Wojna szpiegów w Finlandii! Jest i śledztwo
Jak poinformował rzecznik Śląskiego Oddziału SG, cudzoziemiec pod konwojem zostanie przymusowo doprowadzony do granicy z Ukrainą.
PAP/ as/