Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

To Rosja wraz z ekologami blokuje wydobycie gazu łupkowego

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 czerwca 2014, 11:31

    Aktualizacja: 20 czerwca 2014, 12:35

  • Powiększ tekst

Rosyjscy agenci angażują się w tajną współpracę z organizacjami ochrony środowiska na Zachodzie, by przez akcję dezinformacyjną podkopać plany rozwoju alternatywnych źródeł energii - powiedział w czwartek w Londynie sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen.

Podczas wystąpienia w Chatham House, jednym z ważniejszych na świecie think tanków zajmujących się badaniem stosunków międzynarodowych, Rasmussen stwierdził, że w interesie Rosji jest utrzymanie zależności Europy Zachodniej od rosyjskiego gazu i sabotowanie prac nad eksploatacją gazu łupkowego. Akcję dezinformacyjną nazwał "wyrafinowaną".

"Niektórzy członkowie Sojuszu mówią mi na spotkaniach, że w ramach wyrafinowanej operacji informacyjnej i dezinformacyjnej, Rosja aktywnie zaangażowała się w działalność pozarządowych organizacji środowiskowych przeciwnych eksploatacji gazu łupkowego, by utrzymać zależność Europy od gazu importowanego z Rosji. Tak odbieram, co mi mówią" - powiedział Rasmussen, którego cytuje m.in. dziennik "Financial Times" w swym wydaniu internetowym.

Rasmussen nie powiedział, jakie formy przybiera domniemana współpraca organizacji ochrony środowiska z Rosją i czy organizacje te są świadome tego, że są wykorzystywane. Zwiększenie europejskiego energetycznego bezpieczeństwa nazwał sprawą o "najwyższym znaczeniu".

"Większa niezależność energetyczna oznacza lepsze funkcjonowanie europejskiego rynku energetycznego tak, by żaden pojedynczy dostawca nie mógł zaszantażować któremuś rządowi" - podkreślił sekretarz generalny NATO.

Organizacje Greenpeace i Friends of the Earth zdecydowanie odcięły się od wypowiedzi Rasmussena.

Rzecznik pierwszej z nich przypomniał, że w ubiegłym roku rosyjskie służby aresztowały aktywistów Greenpeace protestujących przeciwko wierceniom w Arktyce, grożąc im suriwaymi karami za rzekome piractwo na morzu.

"Gaz łupkowy będzie droższy niż importowany gaz rosyjski. Zanosi się na to, że gaz łupkowy pokryje zapotrzebowanie tylko w niewielkim stopniu i nie dłużej niż w okresie 10 lat" - cytuje rzecznika Greenpeace londyński "The Independent".

W tym samym dzienniku Andrew Pendleton z Friends of the Earth powiedział, że wymierzona w interesy rosyjskiego lobby gazowego jest polityka rządu brytyjskiego, stawiająca na rozwój energii odnawialnej.

mc/ PAP/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych