Prezydent Duda i światowi przywódcy reagują. Zamach w USA
Prezydent Polski Andrzej Duda skomentował w mediach społcznościowych, że zamach na Donalda Trumpa to wstrząsający moment nie tylko dla Ameryki, ale też dla całego wolnego i demokratycznego świata. „Panie Prezydencie, wraz z Pana Najbliższymi i wszystkimi ludźmi dobrej woli dziękuję Bogu za ocalenie Pana życia. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia z nadzieją, że odniesione obrażenia nie są dotkliwe i szybko odzyska Pan pełnię sił” - napisał Duda. Również światowi przywódcy życzą kandydatowi Republikanów w wyborach prezydenckich w USA szybkiego powrotu do zdrowia i stanowczo potępiają atak na niego jako niedopuszczalny w demokratycznym społeczeństwie akt przemocy politycznej.
Były prezydent USA Donald Trump został w sobotę postrzelony w ucho podczas wiecu wyborczego w Butler w stanie Pensylwania. Zginęły dwie osoby, w tym zamachowiec, a dwie kolejne zostały poważnie ranne. Stan kandydata Republikanów jest dobry.
Co się wydarzyło?
Do próby zabójstwa byłego prezydenta doszło kilka minut po rozpoczęciu przemówienia w Butler, ok. 50 km od Pittsburgha. Chwilę po tym, jak dało się usłyszeć dwa strzały, były prezydent upadł na ziemię, trzymając się za ucho, po czym został przykryty przez chroniących go agentów Secret Service.
Trump z zakrwawioną twarzą i uchem wstał na nogi o własnych siłach, machając pięścią w stronę tłumu, na co tłum odpowiedział skandowaniem „USA!”. Chwilę po upadku Trumpa słychać było serię strzałów oddanych przez służby. Rzecznik Trumpa Steven Cheung poinformował, że byłemu prezydentowi nic się nie stało.
Jak poinformowała w wydanym oświadczeniu służba US Secret Service, zamachowiec „oddał kilka strzałów w stronę sceny z podwyższonego miejsca poza miejscem zgromadzenia” i został zabity. Dodała, że zginął jeden z uczestników wiecu, zaś dwie kolejne zostały ranne i są w stanie krytycznym.
Prezydent Joe Biden potępił akt w krótkim wystąpieniu telewizyjnym w swoim domu wakacyjnym w Rehoboth Beach w stanie Delaware. Jego sztab wyborczy poinformował, że wstrzymał emisję spotów wyborczych.
Francja
Ta strzelanina to „tragedia dla naszych demokracji” – ocenił prezydent Francji Emmanuel Macron na X. Dodał, że Francja podziela oburzenie narodu amerykańskiego w związku z zamachem.
Niemcy
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uznał atak na kandydata Republikanów za „akt przemocy zagrażający demokracji”.
Chiny
Władze Chin przekazały, że „uważnie monitorują sytuację związaną z postrzeleniem byłego prezydenta (USA) Donalda Trumpa”. Przywódca Chin „Xi Jinping przekazał mu wyrazy współczucia i sympatii” – oświadczył rzecznik chińskiego MSZ.
„Przemoc i agresja nie są atrybutami żadnej demokracji. Jesteśmy razem z narodem amerykańskim” – napisał X prezydent Rumunii Klaus Iohannis, a premier tego kraju Marcel Ciolacu podkreślił, że „niezależnie od różnic politycznych i ideologicznych, sięganie po przemoc nigdy nie jest usprawiedliwione”.
Serbia
Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić wyraził nadzieję, że zamach na Trumpa „obniży agresję ze strony tych, którzy oskarżają o nią drugą stronę, a najczęściej sami agresję prowokują”. Premier Chorwacji Andrej Plenković ocenił z kolei, że „przemoc polityczna jest największym zagrożeniem dla demokracji”, i życzył Trumpowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Komisja Europejska
„Po raz kolejny jesteśmy świadkami niedopuszczalnych aktów przemocy wobec przedstawicieli politycznych” – napisał na X szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podkreśliła, że „w demokracji nie ma miejsca na przemoc polityczną” i złożyła kondolencje bliskim uczestnika wiecu, który został zabity przez zamachowca. „Myślami jestem z (Donaldem Trumpem) i ofiarami” - przekazała szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola.
ONZ
Atak potępił również sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer napisał w mediach społecznościowych, że jest „przerażony szokującymi scenami, jakie rozegrały się na wiecu prezydenta Trumpa”, a szefowa rządu Włoch Giorgia Meloni przekazała, że „z niepokojem śledzi” sytuację w USA, i wyraziła nadzieję, że „dialog i odpowiedzialność zwyciężą nad nienawiścią i przemocą”.
Węgry
Modlitwę za niegroźnie rannego w zamachu Trumpa „w tych mrocznych godzinach” zadeklarował premier Węgier Viktor Orban, który w ostatnich dniach spotkał się z nim podczas wizyty w USA, gdzie przebywał przy okazji szczytu NATO.
Japonia
Apel o „stanowczy sprzeciw wobec wszelkich form przemocy zagrażających demokracji” wystosował premier Japonii Fumio Kishida, a Korei Południowej Jun Suk Jeol przekazał, że jest „zbulwersowany okropną przemocą polityczną”.
Australia
Premier Australii Anthony Albanese wyraził ulgę po informacjach, że Trump „jest bezpieczny”, a szef rządu Kanady Justin Trudeau wyraził oburzenie atakiem, podkreślając, że „przemoc polityczna nigdy nie jest akceptowalna”.
Izrael
„Jesteśmy zaskoczeni atakiem na byłego prezydenta Trumpa” - oznajmił premier Izraela Benjamin Netanjahu w imieniu swoim i żony Sary. „Modlimy się o jego bezpieczeństwo i szybki powrót do zdrowia” – dodał.
Brazylia
W podobnym tonie w reakcji na zamach wypowiedzieli się także m.in. prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva, premier Indii Narendra Modi czy prezydent Tajwanu Lai Ching-te.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Tragedia w Gdyni. Pilot Bielika zginął na miejscu
Kreml chciał zabić szefa koncernu Rheinmetall
Zielona energia nie jest ani tania, ani bezpieczna
Zakaz podlewania trawników i ogrodów! Posypią się kary
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: