Foodtrucki znowu na topie?
Po raz pierwszy od pandemii rosną pod względem liczby placówek wszystkie części rynku gastronomicznego. Najwięcej przybyło placówek mobilnych- aż 600 w pół roku - czytamy w środowym wydaniu „Rzeczpospolitej”
W ostatnich sześciu miesiącach polski rynek gastronomiczny urósł o 2,6 tys. restauracji, punktów ruchomych, firm kateringowych i barów - wynika z danych wywiadowni Dun&Bradstreet Poland zebranych specjalnie dla „Rzeczpospolitej”.
Koniec problemów?
Oznacza to, że polska branża gastronomiczna najtrudniejszy czas ma za sobą i powróciła na ścieżkę wzrostu. „Rynek restauracji wzbogacił się o nieco ponad 1,4 tys. punktów, a o blisko 120 punktów wzrósł rynek firm kateringowych” - mówi, cytowany przez dziennik, Tomasz Starzyk, rzecznik Dun&Bradstreet Poland.
Foodtrucki na topie
„Jednak najszybciej rosnącym sektorem polskiej gastronomii jest branża ruchomych placówek gastronomicznych, m.in. popularnych foodtrucków, która w ostatnim półroczu wzbogaciła się o blisko 600 punktów, co oznacza wzrost w porównaniu z końcem 2023 roku o 11 proc. To tyle samo, ile wyniosła dynamika w całym 2023 roku” - dodaje.
PAP/ as/