TYLKO U NAS
Trwa istna rzeź małych sklepów spożywczych
Najnowsze badania wskazują, że w 2023 roku ponownie zmniejszyła się liczba sklepów spożywczych i spożywczo-przemysłowych. Tym razem z rynku wyparowało ponad 2,3 tys. takich placówek. Wiele z nich nie wytrzymało ostrej konkurencji z dyskontami, które rozpętały w handlu wojnę cenową. Ale nie tylko.
Z „Raportu Strategicznego” Consumer Panel Services GfK wynika, że miniony rok był kolejnym z rzędu ze spadkiem liczby sklepów. Najwięcej ubyło obiektów małoformatowych (do 100 mkw. powierzchni sprzedaży), które nie należały do żadnej sieci czy grupy zakupowej. Ta grupa placówek kurczy się systematycznie. Tylko w minionym roku ich liczba zmalała aż o 18 pkt proc. i obecnie funkcjonuje jedynie 14 450 tego rodzaju punktów. Z kolei uniwersum sklepów sieciowych zwiększyło się o 5 pkt proc. – do około 40 300 sklepów. Najwięcej tego typu punktów skupionych jest w jednej z kilkudziesięciu sieci franczyzowych (zarówno określanych jako twarda, jak i jako miękka franczyza).
Kłopot ze zmianą pokoleniową
Ogółem mamy w Polsce około 55 000 sklepów spożywczych i spożywczo-przemysłowych. To niemal trzykrotnie mniej niż w połowie lat 90.! Jedną z kluczowych przyczyn kurczenia się liczby niewielkich, prywatnych sklepów, która bywa często pomijana w różnego rodzaju badaniach czy opracowaniach, jest tzw. „zmiana pokoleniowa”, a w zasadzie trudności z jej przeprowadzeniem. Wiele małych sklepów to rodzinne biznesy zakładane na samym początku transformacji ustrojowej przez „pionierów wolnego handlu”. Ci ludzie często osiągnęli już lub lada moment osiągną wiek emerytalny i chcieliby przekazać stery młodszemu pokoleniu. Tymczasem najczęściej nie mają komu oddać biznesu, bo ich dzieci usamodzielniły się i wyjechały do dużych miast. Pracą w handlu nie są zainteresowane, bo to ciężki kawałek chleba. Do tego taki biznes często jest niedoinwestowany, niezbyt opłacalny, a do tego mało prestiżowy. Jedynym wyjściem pozostaje więc likwidacja sklepu.
Do specjalisty nie tylko na zakupy
Autorzy „Raportu Strategicznego” zwrócili uwagę na ugruntowaną pozycję sklepów specjalistycznych, a więc m.in. mięsnych, piekarniczych, rybnych, owocowo-warzywnych czy ekologicznych. W 2023 roku działało w Polsce 22 tys. 860 sklepów specjalistycznych. Chociaż Polacy coraz częściej poszukują produktów w atrakcyjnych cenach, to w przypadku kategorii artykułów świeżych istotniejszym czynnikiem jest dla nich jakość, pewne pochodzenie i samo miejsce zakupu.
Wielu konsumentów jest bardzo przywiązanych do sklepów specjalistycznych działających w pobliżu miejsca zamieszkania czy pracy. Mogą tam bowiem porozmawiać ze znajomym sprzedawcą, dowiedzieć się więcej niż zwykle o miejscu pochodzenia i walorach kupowanych produktów, czy wymienić się ze sklepikarzem przepisami. To również jest istotny – choć rzadko doceniany – element handlu blisko domu, budujący wokół zakupów pewną emocjonalną otoczkę w miejsce niemal mechanicznej czynności dnia codziennego.
Grzegorz Szafraniec
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Amerykański sponsor wycofuje się z olimpiady
Gigantyczne zwolnienia w Niemczech! 14 0000 osób na bruk
Generał Maczek ma swoje piwo. W Belgii
Supermyśliwiec dla kolejnego kraju: to sojusznik Polski
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: