Informacje

Jak z owoców i warzyw pozbyć się pestycydów / autor: Fratria
Jak z owoców i warzyw pozbyć się pestycydów / autor: Fratria

Pestycydy odporne na wodę. Czy mycie owoców wystarcza?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 sierpnia 2024, 20:30

  • Powiększ tekst

Mycie owoców i warzyw nie wystarcza, by w całości usunąć potencjalnie szkodliwe pestycydy - przekonują naukowcy w nowym numerze pisma „Nano Letters”.

Pestycydy to środki ochrony roślin o kluczowym znaczeniu dla gospodarki żywnościowej. Jednak, czego dowiodły badania, mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa osób, które nieświadomie je spożywają.

Czułe metody analityczne

Ochrona zdrowia ludzi wymaga zatem czułych metod analitycznych, które będą identyfikować nawet śladowe ilości tych potencjalnie szkodliwych substancji” - podkreślili chińscy naukowcy na łamach „Nano Letters”.

Badacze opisali stworzoną przez siebie metodę obrazowania, która wykrywa skażenie pestycydami już na bardzo niskim poziomie. Pierwsze testy z jej użyciem wykazały, że w przypadku owoców obecne praktyki dotyczące bezpieczeństwa żywności mogą być niewystarczające.

Nowa technologia opiera się na powierzchniowo wzmocnionej spektroskopii Ramana (SERS). Działa w ten sposób, że cząsteczki substancji umieszczane są na specjalnej powierzchni z metalu (takiego jak złoto czy srebro), a kiedy na tę powierzchnię pada światło lasera, metal wzmacnia sygnały pochodzące od cząsteczek, co pozwala na ich łatwiejsze wykrycie i analizę. Dzięki temu uwidocznione zostają niuanse, które w innych testach pozostałyby niewidoczne.

Chcąc wykorzystać wysoką czułość SERS do wykrywania pestycydów, naukowcy zaprojektowali pokrytą metalem membranę, którą można umieścić na produktach rolnych.

Zaczęli od folii z hydrożelu celulozowego, którą rozciągnęli, aby utworzyć nanoskalowe zmarszczki na jej powierzchni. Następnie zanurzyli ją w roztworze azotanu srebra, aby pokryć powstałe rowki nanocząstkami srebra, które wzmacniają sygnały SERS. Stworzona w ten sposób membrana była bardzo elastyczna i praktycznie przezroczysta w świetle widzialnym, co jest niezbędne do wykrywania sygnałów SERS.

Test membrany

Następnie przystąpili do testów. Na jabłka rozpylili dwa rodzaje pestycydów - tiram i karbendazym. Wysuszyli owoce na powietrzu, a następnie umyli je, naśladując codzienne praktyki, jakie zwykle stosuje się w kuchni. Po tej procedurze położyli na owocach membranę.

Okazało się, że na wszystkich badanych jabłkach pestycydy nadal były obecne, choć w niskich stężeniach. Wykryto zarówno ślady tiramu, jak i karbendazymu, a zanieczyszczone były nie tylko skórki owoców, ale również zewnętrzna warstwa ich miąższu. Po jabłkach powtórzyli swoje eksperymenty na ogórkach, ryżu i chili.

Zdaniem badaczy otrzymane wyniki sugerują, że samo mycie jest procedurą niewystarczającą, aby zapobiec spożywaniu pestycydów. Uważają, że lepiej i bezpieczniej jest obierać owoce.

Katarzyna Czechowicz (PAP)/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Wojsko Polskie dostanie „prezent” na swoje święto

Siatkarze nie dostaną mieszkań. Nawet za złoty medal!

Czy wyrok na Olefiny III został wydany?

Obajtek do zarządu Orlenu: chcecie rynek oddać Niemcom?

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych