Podolak : Ukraina nie stała za atakiem na Nord Stream
Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak stanowczo zaprzeczył udziałowi Ukrainy w zamachach na gazociągi Nord Stream – podał Reuters. Jednocześnie oświadczył on, że za atakami, które miały miejsce we wrześniu 2022 roku, stoi Rosja.
„Takiego czynu może dokonać jedynie ktoś, kto posiada duże środki techniczne i finansowe. A kto to wszystko posiadał w czasie ataków na Nord Stream? Tylko Rosja” – stwierdził doradca Zełenskiego w komentarzu dla Reutersa. „Ukraina nie ma nic wspólnego z tymi eksplozjami” – podkreślił Mychajło Podolak. Dodał, że Ukraina nie uzyskała żadnej strategicznej ani taktycznej korzyści w związku z atakami na rosyjski gazociąg.
Jest pierwszy nakaz aresztowania
Niemieckie media – Die Zeit, ARD i Sueddeutsche Zeitung podały wczoraj, że niemiecka prokuratura generalna uzyskała pierwszy nakaz aresztowania w sprawie ataków na gazociągi Nord Stream. Z kolei polscy prokuratorzy ujawnili, że wpłynął europejski nakaz aresztowania wydany przez Berlin w związku z atakiem, ale podejrzany, Ukrainiec Wołodymyr Z., opuścił już Polskę. Obecnie nie wiadomo, gdzie przebywa. Tymczasem Wall Street Journal napisał dziś, że w atak na Nord Stream zaangażowani byli najwyżsi ukraińscy urzędnicy.
Zniszczone są trzy z czterech nitek
26 września 2022 roku trzy z czterech nitek gazociągów Nord Stream 1 i 2 zostały zniszczone na głębokości około 80 metrów na dnie Morza Bałtyckiego. Duża część rosyjskiego gazu ziemnego dla Niemiec była przez lata dostarczana bezpośrednio przez Nord Stream 1. Wiele krajów wschodnioeuropejskich i zachodnich wielokrotnie stanowczo krytykowało projekt i ostrzegało przed geopolitycznymi konsekwencjami ominięcia Europy Wschodniej w tranzycie surowca.
Dostawy zawieszono po ataku na Ukrainę
W trakcie rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie Moskwa zawiesiła dostawy jeszcze przed zniszczeniem Nord Stream 1. Z kolei gazociąg Nord Stream 2 ostatecznie nie został uruchomiony z powodu rosyjskiej inwazji i sporów politycznych.
Rosjanie oskarżają trzy kraje
Rosja obwiniła Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Ukrainę za wybuchy, które w dużej mierze odcięły rosyjski gaz od lukratywnego rynku europejskiego. Wymienione kraje zaprzeczają. Dochodzenia w sprawie incydentu wszczęły Niemcy, Dania i Szwecja . Podczas śledztwa Szwedzi znaleźli ślady materiałów wybuchowych na kilku przedmiotach pochodzących z miejsca eksplozji, potwierdzając, że wybuchy były celowymi działaniami.
Źródło: PAP
Oprac. GS
ZOBACZ RÓWNIEŻ: https://wgospodarce.pl/informacje/144375-sledztwo-w-sprawie-ataku-na-nord-stream-polski-watek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Myto w górę, przez Zielony Ład! Przewoźnicy załamani
Gospodarka rośnie wyraźnie wyżej od prognoz!
NFZ: do tych lekarzy już bez skierowania
To pewne! W sklepach nie będzie jaj i innych towarów
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: