Gawkowski: Polska nie zapłaci za Nord Stream
To dźwięk rosyjskiej dezinformacji - tak Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji zareagował na zarzuty byłego szefa niemieckiego wywiadu zagranicznego, który oskarżył Polskę o współudział w ataku na gazociąg Nord Stream w 2022 roku.
W czwartek w na stronie internetowej dziennika „Die Welt” pojawiła się rozmowa z byłym szefem niemieckiego wywiadu zagranicznego (BDN) Augustem Hanningiem. Stwierdził, że atak na gazociąg musiał się odbyć przy wsparciu Polski. Dodał, że Niemcy powinny rozważyć wystąpienie do władz Polski i Ukrainy o odszkodowanie.
Moskiewskie inspiracje
Krzysztof Gawkowski, polityk lewicy, który w rządzie Donalda Tuska pełni urząd wicepremiera i ministra cyfryzacji stanowczo zaprzeczył tym oskarżeniom w programie „Graffiti” na antenie Polsat News.
»»O sprawie ataku na Nord Stream czytaj tutaj:
Nord Stream: były szef BND oskarża Polskę i Ukrainę!
Podolak : Ukraina nie stała za atakiem na Nord Stream
Śledztwo w sprawie ataku na Nord Stream. Polski wątek
Gawkowski jest przekonany, że doniesienia byłego członka niemieckiego wywiadu zostały „zainspirowane przez Moskwę”, a ich celem jest destabilizacja państw NATO.
Uważam, że to jest dźwięk rosyjskiej dezinformacji - podkreślił wicepremier.
Jego zdaniem politycy niemieccy są inspirowani przez Rosję, żeby tak mówić i zapewne mają świadomość, że to może doprowadzić prowadzi do rozdźwięku w NATO.
W mojej ocenie wszystkie kierunki, które wskazują, skąd wzięły się problemy z Nord Stream, pochodzą z Moskwy - mówił.
Polska w niczym nie uczestniczyła
Dodał, że jego słowa nie są przypuszczeniem, a faktem i Polska nie przyzna się do ataku. Nie zapłaci także sugerowanego odszkodowania.
W tej sprawie trzeba stanowisko zajmować, bo my wiemy. Polska w niczym nie uczestniczyła. Trzeba mówić, że jest to kłamstwo - zapewnił na antenie Polsat News.
Europoseł PiS: ambasador Niemiec do MSZ
Sprawę skomentował na platformie X Arkadiusz Mularczyk, europoseł PiS, prawnik z wykształcenia, a w latach 2022–2023 sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
„Na antenie niemieckiej Die Welt były szef BND mówi o tym, że to Polska i Ukraina wysadziły Nord Stream, a decyzja w tej sprawie zapadła na najwyższych szczytach władzy” - napisał Mularczyk.
W związku ze skandaliczną wypowiedzią Augusta Hanninga, byłego szefa niemieckiej Federalnej Służby Wywiadu, polskie władze powinny w trybie natychmiastowym wezwać do Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP Ambasadora Niemiec - dodał.
Niemieckie media o polskim wątku
Kilka dni temu niemiecka prasa ujawniła, że prowadząca śledztwo w sprawie ataku na Nord Stream prokuratura wydała nakaz aresztowania podejrzanego Ukraińca. Miał on przebywać w Polsce. Na doniesienia niemieckich mediów polska Prokuratura Generalna zareagowała komunikatem:
„Polska prokuratura po otrzymaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania musiała potwierdzić miejsce jego pobytu; Wołodymyr Z. opuścił terytorium Polski” - poinformowała 14 sierpnia rzecznik Prokuratury Generalnej prok. Anna Adamiak.
26 września 2022 r. trzy z czterech nitek dwóch gazociągów Nord Stream 1 i 2 zostały zniszczone na głębokości około 80 metrów na dnie Morza Bałtyckiego. Duża część rosyjskiego gazu ziemnego dla Niemiec była przez lata dostarczana bezpośrednio przez Nord Stream 1.
na podst. polsatnews.pl/X/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Myto w górę, przez Zielony Ład! Przewoźnicy załamani
Gospodarka rośnie wyraźnie wyżej od prognoz!
NFZ: do tych lekarzy już bez skierowania
To pewne! W sklepach nie będzie jaj i innych towarów
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: