PILNE
Rebelia w Syrii. Obalony prezydent nie żyje?
Jest duże prawdopodobieństwo, że obalony prezydent Syrii Baszar al-Asad zginął w katastrofie lotniczej - napisał w niedzielę Reuters, powołując się na dwa syryjskie źródła. Jeden z rozmówców agencji uważa, że maszyna mogła zostać zestrzelona.
Jak wynika z danych serwisu Flightradar, samolot linii Syrian Air wyleciał z lotniska w Damaszku mniej więcej w tym samym czasie, gdy stolica została zajęta przez rebeliantów. Początkowo maszyna leciała w kierunku syryjskiego wybrzeża, później nagle zawróciła, leciała przez kilka minut w odwrotnym kierunku i zniknęła z radarów.
Reuters podkreślił, że nie jest w stanie z pewnością stwierdzić, kto był na pokładzie samolotu.
Dwa syryjskie źródła przekazały, że jest wysoce prawdopodobne, iż mógł nim lecieć Asad. Nie wykluczono, że zginął w katastrofie lotniczej.
Samolot „zniknął z radarów, możliwe, że wyłączono transponder, ale uważam, że bardziej prawdopodobne jest to, że samolot został strącony” - powiedziało jedno ze źródeł.
»» O sytuacji w Syrii czytaj tutaj:
Reżim Asada upadł. Rebelianci opanowali Damaszek
Premier Syrii Muhammad Gazi al-Dżalali oświadczył w niedzielę, że od sobotniego wieczoru nie wiadomo, gdzie znajduje się Asad i minister obrony Ali Mahmud Abbas.
Asad, który dławił wszelkie przejawy sprzeciwu i zamknął tysiące ludzi w więzieniach, wyleciał z Damaszku w niedzielę w nieznanym kierunku - napisał wcześniej Reuters.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Dziura Tuska jak magnes. Dlaczego napływa kapitał?
Ceny plus! Rosną stawki opłaty paliwowej
Unijny plan na zielony przemysł się wali
»»Drożyzna przed świętami dobija Polaków. Porównanie cen - oglądaj na antenie telewizji wPolsce24