Dramat na torach. Maszynista zmarł prowadząc pociąg!
W niedzielę nad ranem opolscy strażacy otrzymali informację o zasłabnięciu maszynisty pociągu osobowego relacji Opole-Wrocław. Jak poinformował PAP oficer dyżurny KW PSP w Opolu, pomimo akcji ratowniczej 68-letni mężczyzna zmarł.
Do zdarzenia doszło w niedzielę. Przed godziną pierwszą dyżurny straży pożarnej otrzymał informację o zatrzymaniu krążenia maszynisty, który prowadził pociąg osobowy relacji Opole-Wrocław, którym podróżowało 130 osób.
„Pociąg zatrzymał się awaryjnie na wysokości wsi Nowa Jamka koło Opola. Na miejscu byli już obecni medycy z Zespołu Ratownictwa Medycznego, którzy próbowali przywrócić krążenie u 68-letniego maszynisty, który niestety zmarł. Wszyscy pasażerowie przeszli do podstawionego przez PKP nowego składu, którym udali się w dalszą drogę” - powiedział w niedzielę PAP mł. kpt. Marcin Kościelniak z KW PSP w Opolu.
Straż nie posiada informacji, czy pociąg został zatrzymany przez maszynistę, czy zadziałał system bezpieczeństwa, w który wyposażone są pociągi. Poważne zdarzenia, wypadki oraz incydenty w transporcie kolejowym wyjaśnia Państwa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Nie wieje optymizmem w energetyce wiatrowej
Czy Pesa kupi hiszpański koncern? Decyzja w styczniu!
Sieć Moya podbija szturmem rynek paliw
»»Paraliż służby zdrowia. Kolejki najdłuższe od 13 lat – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24