Informacje

Autobus MZA w Warszawie. ZDJECIE ILUSTRACYJNE / autor: Fratria / MK
Autobus MZA w Warszawie. ZDJECIE ILUSTRACYJNE / autor: Fratria / MK

AKTUALIZACJA

Warszawskie autobusy na paliwie z Gazpromu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 stycznia 2025, 12:13

    Aktualizacja: 13 stycznia 2025, 17:01

  • Powiększ tekst

Kontrahentem Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie została spółka należąca do Rosjan i powiązana z Gazpromem” - pisze Wirtualna Polska. Wnioski ze śledztwa dziennikarskiego są bulwersujące. Działająca w Polsce spółka powiązana z Rosją była na liście sankcyjnej do czasu, gdy rządu sprawowała Zjednoczona Prawica. Wszystko się zmieniło, gdy władzę przejęła Koalicja 13 grudnia. O potężnym skandalu w zarządzaniu Warszawą pod rządami Rafała Trzaskowskiego pisze portal wPolityce.pl

MZA trafia na rosyjską firmę paliwową z listy sankcyjnej

Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie w drugiej połowie 2023 roku kupiły zajezdnię autobusową przy ul. Płochocińskiej od firmy przewozowej ITS Michalczewski. Okazało się jednak, że na terenie zajezdni znajduje się instalacja gazowa należąca do firmy Cryogas M&T Poland - spółki całkowicie uzależnionej od Rosjan i współpracującej z Gazpromem. Spółka odpowiadała za dostawy paliwa do Obwodu Królewieckiego. (…) Firma Cryogas M&T Poland w momencie zakupu zajezdni autobusowej przez MZA znajdowała się na tworzonej przez MSWiA liście sankcyjnej! Wpisywane były na nią firmy wspierające rosyjską agresję na Ukrainę. Cryogas trafił na listę w lipcu 2023 roku - relacjonuje portal wPolityce.pl.

MZA miało dwa wyjścia: albo korzystać z rosyjskiej instalacji, albo wybudować własną. Pierwsza opcja jest tańsza i szybsza, choć nieprzyzwoita — zaznaczył w rozmowie z WP ekspert ds. transportu miejskiego, który chciał zachować anonimowość.

Świadectwo legalności za trzy złote?

Cryogas 21 lipca 2023 roku - jeszcze za rządów PiS - decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusza Kamińskiego znalazł się na liście sankcyjnej. Nie zabroniono spółce wykonywać biznesy w obawia o to, że całe gminy pozostaną bez gazu. Zablokowano jednak środki finansowe spółce i wykluczono ją z postępowań dotyczących zamówień publicznych. Cryogas podjął próbę usunięcia z listy sankcyjnej, składając wniosek o wykreślenie z listy. Cryogas argumentował ten wniosek tym, iż firma miała być przejęta przez Polaków - w dotychczasowego prezesa i wiceprezesa spółki - za… 1 zł od każdego z trzech akcjonariuszy, czyli razem 3 zł. Minister Kamiński się na to nie zgodził, podkreślając m.in., iż podana cena sprzedaży „nie ma uzasadnienia ekonomicznego”  - opisuje portal wPolityce.pl.

»»Rafał Trzaskowski robi interesy z Rosjanami – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24

MSWiA rządu Tuska wpuszcza rosyjską spółkę na rynek

Wszystko się jednak zmieniło, gdy władzę przejęła Koalicja 13 grudnia.

12 grudnia 2024 roku wiceszef MSWiA Czesław Mroczek z upoważnienia ministra Tomasza Siemoniaka wydał decyzję skreślającą Cryogas M&T Poland - a po przejęciu przez Polaków Omne Energia (firma zmieniła nazwę) - z listy sankcyjnej.

Skąd taka decyzja? Argumentowano ją… polonizacją spółki. uznano, że wobec tego nie ma podstaw do uznawania, że podmiot ten wspiera Rosję, chociaż minister nie pytał, skąd spółka ma dostarczany przez siebie gaz. Wirtualna Polska przedstawia, że byli menadżerowie Cryogasu kupili za 3 złote spółkę z kapitałem akcyjnym wynoszącym 35,9 mln zł podkreśla portal wPolityce.pl.

WP ustaliła, że na początku grudnia 2024 roku warszawskie autobusy były tankowane za pomocą instalacji należącej do Cryogas/Omne Energia, a używany gaz dostarczała cysterna należąca do tej należącej w przeszłości bezpośrednio do Rosjan spółki.

»» Więcej o skandalu w warszawskiej komunikacji publicznej czytaj na portalu wPolityce.pl: w publikacji Niebywały skandal! Warszawskie autobusy ładowane są rosyjskim gazem?! Niebezpieczna umowa miasta i oburzająca postawa MSWiA

Kaczyński: rosyjskie standardy

Gaz od Rosjan w warszawskich autobusach i rosyjskie standardy cenzury internetu. Za trzy złote rosyjska spółka znika z listy sankcyjnej, a informacje o tym miałyby zniknąć z przestrzeni publicznej - skomentował te doniesienia na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Dlatego chcą zamykać niezależne media i cenzurować internet - by nie było niczego poza ich propagandą. Marsz ku dyktaturze trwa.

Daniel Obajtek: skandaliczna decyzja

Skandaliczna decyzja MSWiA o wykreśleniu - wpisanej przez rząd PiS - spółki Cryogas M&T Poland S.A. z polskiej listy sankcyjnej. Spółki, której utworzenie było finansowane przez wspierający Putina Gazprombank - komentuje tekst na Wirtualnej Polsce były prezes Orlenu, europoseł PiS Daniel Obajtek.

W czasach, kiedy byłem prezesem Grupy ORLEN prowadziliśmy politykę sankcyjną, którą wykluczała współpracę z podmiotami naruszającymi sankcje i dbaliśmy o to, aby nasi kontrahenci nie mieli relacji biznesowych z firmą Cryogas. W momencie, gdy ustępowałem ze stanowiska, badaliśmy powiązania Cryogas w związku z wystąpieniem przez tą spółkę o nawiązanie współpracy w zakresie utrzymania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego - opisuje były prezes Orlenu.

Pozostaje pytanie, jakie były rzeczywiste motywy wykreślenia Cryogas z polskiej listy sankcyjnej i jak obecne władze ORLENU ustosunkowały się do oferty Cryogas w zakresie utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego.

_Warto zwrócić uwagę, że jeden z obecnych członków Zarządu ORLEN był zastępcą Prezydenta Trzaskowskiego_ - wskazuje też Daniel Obajtek.

Nawrocki: niech Trzaskowski i Tusk wytłumaczą, o co chodzi

O sprawę został spytany także podczas konferencji w Ciechocinku obywatelski kandydat w nadchodzących wyborach prezydenckich Karol Nawrocki. Zaapelował do Trzaskowskiego i do premiera Donalda Tuska o ”zorganizowanie konferencji prasowej i wytłumaczenie Polakom, o co właściwie chodzi„.

To jest przerażające – z jednej strony podległy premierowi Tuskowi minister, czyli minister spraw wewnętrznych lub jego urzędnicy, wykreśla z listy sankcyjnej spółkę (…) współpracującą z Gazpromem, a drugi urzędnik, drugi polityk podległy temu samemu premierowi Tuskowi, Rafał Trzaskowski, doprowadza do tego, że miejskie autobusy w Warszawie, a więc warszawska spółka z tego gazu i tej firmy korzysta. To jest rzecz bardzo niebezpieczna dla państwa” – stwierdził Nawrocki.

Sek, PAP

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Nie wieje optymizmem w energetyce wiatrowej

Czy Pesa kupi hiszpański koncern? Decyzja w styczniu!

Sieć Moya podbija szturmem rynek paliw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych