
Orwellowska ekologia: Bez mięsa, bez podróży, kolejne podatki i bez samochodu
Komitet ds. Zmian Klimatu (CCC) w Wielkiej Brytanii domaga się zmiany zachowań całego społeczeństwa, aby osiągnąć zerową emisję netto dwutlenku węgla do 2050 r. Mówiąc wprost, brytyjscy obywatele powinni ograniczyć spożycie mięsa o co najmniej 260 g tygodniowo. Odpowiadałoby to ok. dwóm dużym kebabom albo dwóm stekom.
„Absolutnie nie twierdzimy, że wszyscy muszą być weganami. Ale spodziewamy się zmiany nawyków żywieniowych” – powiedziała Emily Nurse, szefowa ds. zerowej emisji netto w Komitecie. Ale to nie wszystko, bo jej zdaniem rząd powinien również dążyć do zniechęcenia społeczeństwa do podróży lotniczych, proponując wprowadzenie różnych dotkliwych podatków. Zasugerowano nawet wprowadzenie daniny „od częstych lotów”, która mogłaby zostać nałożona na osoby zbyt często korzystające z samolotów. Poza tym rząd ma nakłaniać do ograniczenia jazdy samochodem, likwidacji kotłów gazowych w domach i instalowania w nich pomp ciepła.
Pełny artykuł dostępny dla subskrybentów Sieci Przyjaciół: Orwellowska ekologia. Zniechęcanie do jedzenia mięsa, do podróży lotniczych, nowe podatki, ograniczenia jazdy samochodem