
Superminister bez większego wpływu na złotego
Lokalnie wiadomością dnia jest rekonstrukcja rządu Donalda Tuska. Z rynkowej perspektywy najważniejszy aspekt to powołanie superresortu gospodarczego, na którego czele stanie dotychczasowy minister finansów Andrzej Domański. Globalnie uwaga skupia się na umowie handlowej, którą USA zawarło z jednym z najważniejszych partnerów, czyli Japonią.
Po owocach ich poznacie
Wakacje w polityce często określane są mianem sezonu ogórkowego. Ma to być czas, w którym nie dzieją się szczególnie istotne rzeczy. Kłam temu podejściu postanowił zadać premier Donald Tusk, który w środku lata przeprowadza dawno zapowiadaną rekonstrukcję rządu. Dla inwestorów kluczowa informacja to powołanie nowego superresortu gospodarczego, którym pokieruje Andrzej Domański. Dotychczasowy minister finansów otrzyma dodatkowo wiele nowych kompetencji. Pierwszy raz w historii III RP dojdzie do ministerialnego połączenia dwóch bardzo różnych funkcji. Z założenia szef resortu finansów powinien stać na straży zrównoważonego budżetu i niejednokrotnie musi temperować wydatkowe zapędy koleżeństwa z rządu. Natomiast resorty gospodarcze (ostatnio było to Ministerstwo Rozwoju i Technologii) mają na celu pobudzanie wzrostu. Komentatorzy zwracają uwagę, że taki eksperyment niesie ze sobą równie dużo szans, co zagrożeń. Mogłoby się wydawać, że tak kluczowa zmiana w rządzie da lokalny impuls dla polskich aktywów. Inwestorzy przyjęli jednak bardzo spokojną postawę: pożyjemy, zobaczymy. Dopiero praktyka przyniesie odpowiedzi na pytania o zasadność tej zmiany. Tym bardziej że kohabitacja z nowym prezydentem będzie wyzwaniem, które może ograniczyć efektywność zarządzania państwem. Prawdopodobnie to już Karol Nawrocki zdecyduje o przyszłości pierwszych, szumnie zapowiadanych legislacji deregulacyjnych.
Kolejny krok do zmniejszenia napięć
Oczy globalnego kapitału skierowane są dziś na układy transpacyficzne. Prezydent Donald Trump ogłosił osiągnięcie porozumienia handlowego z Japonią i tym razem partnerzy USA potwierdzili ten fakt (oddzielna umowa została zawarta również z Filipinami). Przedstawiciele Kraju Kwitnącej Wiśni zwracają uwagę na kluczowe dla ich gospodarki obniżenie taryf celnych na samochody, z 25 proc. do 15 proc.. Czy to porozumienie rzeczywiście jest jednak tak ogromnym sukcesem, jak próbują to przedstawić oba rządy? Umowa nie obejmuje choćby nałożonych przez Stany aż 50 proc. ceł na aluminium i stal, czyli kluczowych surowców dla przemysłu motoryzacyjnego. Z drugiej strony Japończycy utrzymują taryfy na większość produktów rolnych z USA, z wyjątkiem otwarcia na zwiększenie importu amerykańskiego ryżu nieobjętego stawkami celnymi. Donald Trump ogłosił też wspólny projekt biznesowy związany z wydobyciem gazu LNG na Alasce, ale według japońskich źródeł nie było to częścią zawartej umowy. Wreszcie główny negocjator ze strony Japonii miał przyznać, że termin wejścia w życie porozumienia nie został jeszcze ustalony… Mimo tych wątpliwości rynki zareagowały bardzo pozytywnie. Główny indeks tokijskiej giełdy wzrósł o 3,5 proc., a jen kolejną sesję umacnia się na szerokim rynku. Kurs USD/JPY jest coraz bliższy testowania 146 ¥, a JPY/PLN znalazł się na najwyższym poziomie od 10 dni.
GPW pozytywnie, PLN pod lekką presją
W pierwszym akapicie wspomniałem, że na polskich aktywach trudno dostrzec reakcję związaną z rekonstrukcją rządu. Jak to często bywa, to globalny, tudzież regionalny przepływ kapitału w głównej mierze odciska swoje piętno. W ten sposób warszawska giełda, z indeksem blue chipów na czele (WIG20 +0,5 proc.) podąża za rynkami bazowymi (niemiecki DAX rośnie o 0,6 proc., a najlepiej radzą sobie Paryż i Mediolan, gdzie zwyżki przekraczają 1 proc.). Złoty wraz z walutami regionalnego koszyka (z wyjątkiem RON) lekko się dziś osłabia, ale w dalszym ciągu pozostaje blisko lipcowego otwarcia na parach z głównymi walutami. Kurs EUR/PLN nie oddala się szczególnie od 4,25 zł, kurs USD/PLN nieśmiało zerka na 3,63 zł, kurs CHF/PLN naruszył 4,57 zł, a kurs GBP/PLN wrócił w pobliże 4,91 zł. Na EUR/USD po wczorajszej próbie wybicia 1,175 $ doszło do uspokojenia i wyczekiwania na jutrzejszy komunikat Rady Prezesów EBC, którzy według oczekiwań mają pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
Adam Fuchs, analityk walutowy Walutomat.pl
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.