Informacje

fot. Internet
fot. Internet

A jednak przestępstwo! Oskarżonymi mogą być Tusk, Sienkiewicz i Belka. Koniec rządu?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 sierpnia 2014, 13:22

    Aktualizacja: 6 sierpnia 2014, 13:33

  • Powiększ tekst

Koniec z kawiorem i ośmiorniczkami - według prokuratury Donald Tusk, Bartłomiej Sienkiewicz i Marek Belka mogli popełnić przestępstwo. Sprawa dotyczy afery podsłuchowej i dilu, który Sienkiewicz w imieniu Tuska miał ubić z Belką. Chodzi o ustawę o NBP oraz dymisję Jacka Rostowskiego - byłego ministra finansów.

Warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nagranej rozmowy szefa MSW z prezesem NBP - ustalił Maciej Duda, dziennikarz śledczy portalu tvn24.pl. Prokuratorzy badają, czy mogło dojść do przestępstwa poprzez ustalanie "dealu": NBP pomoże w finansowaniu deficytu budżetowego, a w zamian za to zdymisjonowany zostanie Jacek Rostowski, ówczesny minister finansów.

Śledztwo ma dotyczyć przekroczenia uprawnień.

Wszczęliśmy śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez prezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i prezesa Narodowego Banku Polskiego. Przekroczenia te miały polegać na naruszeniu niezależności NBP poprzez zawarcie w lipcu 2013 przez prezesa Rady Ministrów z prezesem NBP nieformalnego porozumienia za pośrednictwem ministra spraw wewnętrznych - tłumaczy Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Czy to koniec Donalda Tuska i jego ekipy? Przekonamy się gdy śledztwo zostanie wszczęte.

TVN 24/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych