Krzysztof Rybiński "wSieci" o trzech stopniach kryzysu i o tym jak sobie z nim radzić?
W najnowszym numerze "wSieci" prof. Krzysztof Rybiński podsumowuje rok 2012 i przewiduje jak będzie rozwijać się sytuacja gospodarcza w roku 2013.
"W mijającym roku na większości giełd światowych dominowały wzrosty, ponieważ wydrukowane przez banki centralne biliony euro i dolarów trafiły do zachodnich banksterów, którzy za te pieniądze spekulowali na giełdach. Spekulacyjnym wzrostom nas giełdach towarzyszyło dramatyczne pogorszenie sytuacji gospodarczej w całej UE i pod koniec roku wiele krajów Wspólnoty znalazło się w recesji" - czytamy w tekście profesora.
Ekonomista opisuje sytuację gospodarczą w Europie poprzez metaforę garnka z gotującą się wodą. "Nakładamy obejmę na garnek i silnie dokręcamy, jednocześnie rozkręcając gaz. Możemy stać z boku i zastanawiać się jak długo wytrzyma, bo ciśnienie w garnku cały czas rośnie." Wybuch ekonomicznego ciśnienia w postaci recesji nastąpi zdaniem profesora w 2013 roku - "garnek eksploduje w 2013 roku".
Wtedy nastąpić ma gigantyczny wzrost bezrobocia i roczna recesja. Zdaniem profesora ratunkiem może być prowadzenie odpowiedzialnej polityki przez unijnych przywódców, ale także przygotowanie społeczeństw do stawienia czoła kryzysowi. "Wiele banków unijnych poniesie olbrzymie straty z recesji i ze spadku cen obligacji ich rządów, niektóre banki trzeba będzie nacjonalizować". Dalej profesor opisuje trzy stopnie kryzysu oraz to w jaki sposób się do niego przygotować.
O tym przeczytają Państwo w najnowszym numerze "wSieci"!
