Informacje

Fot.Milad A380/wikipedia
Fot.Milad A380/wikipedia

Air France w tym tygodniu również nie poleci. Strajk został przedłużony

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 22 września 2014, 08:30

    Aktualizacja: 22 września 2014, 08:53

  • Powiększ tekst

Jak podał w oświadczeniu główny dyrektor Air France, rozpoczęty w poniedziałek strajk pilotów może wydłużyć się o tydzień, do piątku.

"Żałuję, ze nasze konkretne propozycje, opracowane z myślą o uspokojeniu naszych pilotów, jak dotąd nie spotkały się z rozsądną reakcją" -

stwierdził Frederic Gagey.

Związek pilotów SNPL w czwartek ostrzegał, że piloci Air France, która jest częścią firmy France-KLM, mogą przegłosować "bezterminowe" wydłużenie strajku, o ile ich żądania nie zostaną spełnione. Strajk początkowo miał trwać do 22 września.

Według dyrekcji Air France od poniedziałku strajkuje 60 proc. pilotów, a według związkowców z SNPL - 75 proc. Odwołano około 60 proc. lotów.

Piloci nie zgadzają się na zapowiadane cięcia w wydatkach firmy, które miałyby doprowadzić do odzyskania przez Air France części rynku utraconego na rzecz tanich przewoźników oraz linii lotniczych z państw Zatoki Perskiej. Na początku września Air France zapowiedziały utworzenie spółki córki Transavia France, która ma pomóc w konkurowaniu z tanimi przewoźnikami.

Według związku pilotów SNPL firma porzuca rozwijanie Transavii w samej Francji, jednocześnie to ich obarczając za to winą, i koncentruje się na ekspansji w innych krajach Europy, wyprowadzając do nich z Francji miejsca pracy. W każdym z węzłów lotniczych obsługiwanych przez Transavię piloci mają pracować na lokalnych warunkach, co oznacza wyższe płace i lepsze warunki w samej Francji niż np. w Portugalii.

Według Reutera spór wskazuje na rozbieżności w płacach, warunkach pracy i osłonach socjalnych między krajami Europy, które teoretycznie stanowią wspólny rynek towarów i usług, lecz w rzeczywistości rywalizują między sobą.

Według SPAF - mniejszego związku zawodowego pilotów - "kierownictwo Air France ponosi całkowitą odpowiedzialność za konflikt z pilotami", a także "nie ma dla pilotów Air France interesujących propozycji, a jedynie będący nie do przyjęcia szantaż dotyczący warunków ich pracy, opierający się na przemysłowej strategii outsourcingu", czyli wyprowadzania części usług poza własny kraj lub przedsiębiorstwo.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych