Informacje

fot. internet
fot. internet

Tak to się robi w Brazylii: dziesiątki polityków, w tym elita partii rządzącej, oskarżonych o udział w aferze Petrobrasu i „brudnych kont” HSBC

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 lutego 2015, 19:53

  • Powiększ tekst

W związku z aferą korupcyjną w największym przedsiębiorstwie brazylijskim, państwowym koncernie naftowym Petrobras, którego dyrektorzy zostali usunięci ze stanowisk, brazylijskie media zapowiadają, że na ławie oskarżonych zasiądą również "dziesiątki polityków".

Prezydent Brazylii Dilma Rousseff zapowiedziała w piątek, że wszyscy zamieszani w wykryte przestępstwa łapówkowe "zapłacą za to".

"Członkowie kierownictwa Petrobrasu, ci, którzy naruszyli prawo, będą musieli za to zapłacić", ponieważ należy to do »zasad obowiązujących w Brazylii«" - oświadczyła Rousseff podczas uroczystości w pałacu prezydenckim.

Agencja EFE w piątkowej depeszy z Brasilii pisze, że także sama pani prezydent może ponieść wysokie koszty polityczne afery, ponieważ - według prokuratury - również Partia Pracujących, z której się wywodzi, korzystała ze środków pochodzących z korupcji w Petrobrasie.

Według prokuratury system zorganizowanej korupcji na wielką skalę funkcjonował w Petrobrasie od początku ostatniej dekady ubiegłego stulecia, a jej ważnym elementem są „brudne konta” w szwajcarskiej filii HSBC.

Szwajcarski wymiar sprawiedliwości podjął dochodzenie, aby ustalić, czy filia brytyjskiego banku HSBC w Szwajcarii uczestniczyła w wielkiej aferze łapówkowej, w którą zamieszane jest byłe kierownictwo Petrobrasu. Przedmiotem analizy będą konta byłych dyrektorów brazylijskiego państwowego giganta naftowego oskarżonych o łapownictwo na wielką skalę przez brazylijską prokuraturę

W "wątku brazylijskim" sprawy HSBC, skandal korupcyjny, jak wstępnie ustalił tamtejszy wymiar sprawiedliwości na podstawie zeznań byłych członków dyrekcji Petrobrasu, polegał m.in. na tym, że Petrobras traktowano jako przedsiębiorstwo, które służyło do nielegalnego finansowania kampanii politycznych i wyborczych.

Świadkiem koronnym oskarżenia, według brazylijskich mediów, będzie b. dyrektor działu zaopatrzenia Petrobrasu, Paolo Roberto Costa. Zobowiązał się on zwrócić do skarbu państwa pieniądze pochodzące z łapówek, które zgromadził na zagranicznych tajnych kontach.

W toku dotychczasowych dochodzeń aresztowano trzech byłych dyrektorów z Petrobrasu, przedsiębiorcę Alberto Youssefa, oskarżonego o kierowanie wielką mafijną siatką prania brudnych pieniędzy. Aresztowano także członków zarządów siedmiu największych brazylijskich przedsiębiorstw budowlanych i konstrukcyjnych, które realizowały inwestycje dla Petrobrasu.

Na wniosek prokuratury Petrobras zawiesił po wykryciu afery interesy z 23 przedsiębiorstwami, które dotąd współpracowały z koncernem.

Według ustaleń policji przedsiębiorcy świadczący usługi dla Petrobrasu wyceniali swe usługi znacznie powyżej ich rzeczywistej wartości, a częścią uzyskanych w ten sposób korzyści dzielili się z członkami dyrekcji przedsiębiorstwa. Z reguły dyrektorzy i wyżsi urzędnicy Petrobrasu otrzymywali 1-3 proc. od kwoty, na którą opiewały zawierane kontrakty.

Resztę pieniędzy rozdzielano wśród dziesiątków polityków, którzy "kryli" te praktyki korupcyjne.

Partia Pracujących, która według niektórych zeznań, miała otrzymać w ciągu dwóch dziesięcioleci ok. 200 milionów dolarów pochodzących z korupcji w Petrobrasie, zaprzecza tym oskarżeniom.

Koncern, którego produkcja dostarcza 12 proc. brazylijskiego PKB i który jest największym przedsiębiorstwem publicznym w Ameryce Łacińskiej, miał stracić wskutek przestępczych praktyk - według pierwszych ocen organów ścigania - "sumy idące w miliardy dolarów".

Przedstawiciele Petrobrasu, który wykazał w 2014 roku dochody o 22 proc. mniejsze, niż rok wcześniej, twierdzą, że aktywa koncernu naftowego zostały "przeszacowane" wskutek błędnych obliczeń o 34,5 miliarda dolarów i stąd powstało wrażenie, że pieniądze te "znikły" wskutek operacji korupcyjnych.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych