Szczurek przeciwko podniesieniu kwoty wolnej od podatku - mówi o tępych narzędziach
Kwota wolna od podatku jest tępym instrumentem, to znaczy drogim i niekoniecznie przekładającym się na efekty społeczne i poprawę systemu podatkowego - ocenił minister finansów Mateusz Szczurek.
O tym, że rząd rozważa podwyższenie kwoty wolnej od podatku informowała na początku czerwca rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska. Według ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza podniesienie kwoty wolnej np. do 8 tys. zł wsparłoby także najlepiej zarabiających.
Podniesienie kwoty wolnej od podatku znalazło się wśród zapowiedzi kandydatki PiS na premiera Beaty Szydło złożonych podczas sobotniej konwencji tej partii w Warszawie.
Minister finansów pytany we wtorek w radiu RMF FM, czy popiera pomysł podniesienia kwoty wolnej od podatku, podkreślił, że jest to tylko jeden z elementów systemu podatkowego. "Uważam, że jest to jakiś fetysz kwoty wolnej, dlatego że jest to kawałek, wcale nie najważniejszy systemu podatkowego w Polsce" - podkreślił Szczurek.
Według niego podniesienie kwoty wolnej od podatku wiąże się z podwyższeniem innych podatków. "Raczej skłaniałbym się czy zachęcał panią premier do trochę innych rozwiązań niż kwota wolna od podatku, która jest tępym instrumentem, to znaczy drogim i niekoniecznie przekładającym się na efekty społeczne i poprawę systemu podatkowego" - powiedział Szczurek.
Minister finansów podkreślił, że 18 proc. płatników ma zerowy podatek, a ponad 30 proc. dorosłych Polaków w ogóle nie płaci żadnego podatku.
Zapewnił, że wszystkie zmiany w podatkach na 2016 rok, będą się mieścić w regułach budżetowych. "Wszystko zależy od skali, od tego, co robimy z wydatkami. Pytanie, co chcemy osiągnąć przez zmiany w podatkach i jakie są wady polskiego systemu podatkowego. Ja bym wskazał dwie" - zaznaczył.
"Jedna to jest wyjątkowo niska progresywność, czyli coś takiego, że dla osoby średnio zarabiającej czy lepiej zarabiającej podatki i składki są bardzo niskie. Jednocześnie one nie są aż takie bardzo niskie dla osób mało zarabiających" - zauważył Szczurek.
"Druga wada systemu to jest rozstrzelenie wysokości obciążeń składkowo-podatkowych pomiędzy różnymi rodzajami świadczonej pracy" - dodał.
Pytany o plany polityczne, Szczurek odpowiedział, że kariera parlamentarna go nie interesuje i nie wystartuje w wyborach.
PAP/ as/