Janusz Szewczak: "Obecna władza to w dużej mierze marionetki lobby lichwiarsko-bankowego"
Fakt, że Związek Banków Polskich – a właściwie banków zagranicznych działających w Polsce – w formie dyktatu, a właściwie szantażu domaga się, by nie regulować kwestii kredytów we frankach z korzyścią dla obywateli jest skandalem na miarę światową. Przedstawiciele instytucji finansowych zapowiadają, że nie będą kredytować gospodarki i finansować deficytu.
Jak powiedział Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK, sytuacja ta wymaga niezwykle stanowczej reakcji rządu, a lobby lichwiarsko-bankowe nie ma prawa dyktować zachowania parlamentowi, prezydentowi czy senatorom. Problem kredytów frankowych w Polsce jest wyceniany na łączną kwotę prawie 150 miliardów złotych.
– Obecna sytuacja powinna zostać rozwiązana w podobny sposób jak na Węgrzech, gdzie spadło bezrobocie, wzrosły dochody obywateli, a koniunktura i wzrost gospodarczy uległy znaczącej poprawie. Sytuacja w Polsce jest natomiast dowodem na to, że obecna władza to w dużej mierze marionetki lobby lichwiarsko-bankowego. Rządzący – przy braku reakcji Premier Ewy Kopacz – dają sobie narzucić warunki dotyczące zmian ustawodawczych, wykonywania ustaw oraz sposobu funkcjonowania państwa – zauważa Szewczak.
eNewsroom/ as/