Polska otrzymała łącznie 61,6 mld euro z funduszy unijnych w latach 2007-2015
11 krajów Europy Środkowo-Wschodniej w latach 2007-2015 podpisało łącznie kontrakty na dostęp do ponad 187 mld euro z funduszy unijnych, co stanowi 14,8% średniego PKB dla tego regionu Europy. W Polsce, która jest największym beneficjentem funduszy w Europie Środkowo-Wschodniej, poziom kontraktacji funduszy unijnych na koniec 2015 r. wynosił 100%, a poziom wypłat 92%.
W ciągu ostatnich 9 lat 11 krajów z regionu Europy Środkowo-Wschodniej otrzymało dostęp do 187,1 mld euro dofinansowania z funduszy unijnych, co stanowi 108% dostępnego budżetu w tym czasie. Na koniec 2015 r. 87% tych środków zostało wypłaconych (164 mld euro).
Polska w środku stawki wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej pod względem zarządzania funduszami UE
W latach 2007-2015 poziom kontraktacji funduszy unijnych w Polsce wyniósł 100%, co jest wynikiem poniżej średniej dla analizowanych 11 krajów Europy Środkowo-Wschodniej, która ukształtowała się na poziomie 108%. Krajami o najwyższym poziomie kontraktacji są Słowacja (122%) oraz Węgry i Chorwacja (po 117%), natomiast najmniej środków zakontraktowała Litwa (99%). Widoczna nadkontraktacja jest wynikiem możliwości podpisywania umów na większą sumę pieniędzy z UE niż dostępna pula w udostępnionym danemu państwu budżecie.
Wiele krajów UE skorzystało z tej możliwości, co mogło wspomóc efektywność wykorzystania funduszy. Jednak wysoki wskaźnik kontraktacji nie zawsze oznacza, że środki te zostały proporcjonalnie wypłacone, a to jest kluczowy czynnik efektywności pozyskiwania funduszy. Pod względem wypłaconych funduszy Polska wypada lepiej – 92% spośród zakontraktowanych środków trafiło do beneficjenów, co jest równe średniej dla wszystkich państw z naszego regionu.
Najbardziej miarodajnym wskaźnikiem efektywności zarządzania środkami pochodzącymi z funduszy unijnych jest różnica pomiędzy środkami zakontraktowanymi, a wypłaconymi. Pod tym względem liderem jest Litwa, która otrzymała wszystkie zakontraktowane fundusze, Estonia (różnica 2 p.p.) i Słowenia (różnica 5 p.p.). Polska plasuje się na szóstym miejscu (różnica 8 p.p.), najgorzej z zarządzaniem środkami radziły sobie natomiast Rumunia (różnica 43 p.p.) i Słowacja (różnica 25 p.p.) – mówi Mirosław Proppé, partner, szef zespołu doradczego dla administracji publicznej i infrastruktury w KPMG w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej.
Od 2007 r. niewiele zmieniła się kolejność krajów pod względem ich zdolności w efektywnej absorbcji funduszy. Administracje krajów, które zawsze znajdowały się „w drugiej lidze”, niezależnie od aktualnych warunków, nie były w stanie poprawić względnej efektywności wykorzystania środków unijnych. W takich przypadkach fundusze przyczyniły się w niewielkim stopniu do budowania długoterminowej przewagi konkurencyjnej tych krajów.
Fundusze na rozwój systemów IT
Fundusze unijne doprowadziły do ogólnego rozwoju gospodarki wszystkich krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Efekty są najbardziej widoczne w sektorach infrastruktury transportowej oraz ochronie środowiska, które były najbardziej zaniedbanymi obszarami gospodarek krajów z tego regionu. Znaczna część funduszy została też przeznaczona na rozwój kapitału ludzkiego.
Wiele administracji centralnych, a także władz lokalnych i miejskich, spożytkowało fundusze na rozwój systemów IT – zarówno na potrzeby przetwarzania i analizy danych, czy stworzenia e-urzędów, jak i zapewnienia społeczeństwu szerszego dostępu do nowoczesnych technologii komunikacyjnych – mówi Mirosław Proppé, partner, szef zespołu doradczego dla administracji publicznej i infrastruktury w KPMG w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej.
Najmniej projektów z udziałem funduszy europejskich, pod względem liczby i wartości, zostało zrealizowanych w obszarze badań i rozwoju.