Jest akceptacja dla połączenia Orlen Upstream i Orlen Upstream International
Zgromadzenie wspólników Orlen Upstream, spółki zależnej PKN Orlen utworzonej do poszukiwań i wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, podjęło uchwałę akceptującą transgraniczne połączenie ze spółką Orlen Upstream International z siedzibą w Amsterdamie (Holandia).
W wyniku połączenia Orlen Upstream przejmie wszystkie prawa i obowiązki spółki Orlen Upstream International, która w wyniku tego procesu przestanie istnieć.
Jak poinformował w środę Orlen Upstream, "formalnym zakończeniem procesu połączenia będzie właściwa decyzja sądu, której wydanie oczekiwane jest w IV kwartale 2016 r." Spółka wyjaśniła, że procedura połączenia prowadzona jest w oparciu o zapisy obowiązującego w Polsce Kodeksu Spółek Handlowych, a także z uwzględnieniem regulacji zawartych w dyrektywie Parlamentu i Rady Unii Europejskiej z 2005 r. w sprawie transgranicznego łączenia się spółek kapitałowych.
Orlen Upstream z siedzibą w Warszawie to spółka celowa PKN Orlen utworzona w 2006 r. do poszukiwań i wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, w tym ze złóż niekonwencjonalnych - płocki koncern posiada tam 100 proc. udziałów. Z kolei Orlen Upstream International to holenderska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Amsterdamie, powołana w 2013 r., która dotychczas prowadziła działalność głównie jako spółka holdingowa - w tamtejszym kapitale zakładowym 100 proc. udziałów posiada Orlen Upstream.
Z opublikowanego sprawozdania finansowego Orlen Upstream International wynika, że w 2015 r. spółka ta odnotowała stratę netto w wysokości 104 mln 65 tys. 300 euro. Wartość tej spółki, rozumiana jako wartość księgowa jej aktywów netto, została określona w połowie kwietnia na 368 mln 739 tys. 448 euro.
Z kolei Orlen Upstream za 2015 r. zanotował stratę na poziomie 790 mln 821 tys. zł. Jak podała spółka w sprawozdaniu finansowym, strata ta była wynikiem "rozpoznania niepieniężnych odpisów księgowych z tytułu utraty wartości aktywów spółki" - np. w związku z niskimi cenami węglowodorów na rynkach światowych, w tym w Kanadzie, rozpoznano odpis udziałów w Orlen Upstream International w kwocie 444 mln 236 tys. zł.
Orlen Upstream działa w Polsce i w Kanadzie, gdzie spółka uzyskała dostęp do złóż ropy i gazu w 2013 r. wraz z nabyciem tamtejszego podmiotu wydobywczego TriOil Resources, który od 2015 r. funkcjonuje jako Orlen Upstream Canada - kupna dokonano wówczas za pośrednictwem spółki Orlen Upstream International, która stała się w 100 proc. właścicielem ówczesnej TriOil.
Według PKN Orlen, własne zasoby ropy naftowej i gazu ziemnego 2P (pewne i prawdopodobne) na koniec I kw. 2016 r. wynosiły tam ok. 97 mln boe (baryłek ekwiwalentu), w tym w Polsce ok. 8 mln boe - gaz, a w Kanadzie ok. 89 mln boe - ropa i gaz.
W 2015 r. decyzją Orlen Upstream, w związku z odstąpieniem od poszukiwań ropy i gazu na szelfie łotewskim Morza Bałtyckiego, rozwiązano spółkę International Exploration and Production z siedzibą w Amsterdamie - Orlen Upstream miał tam 100 proc. udziałów w kapitale zakładowym.
Wcześniej, w grudniu 2014 r. zlikwidowano spółkę Balin Energy z siedzibą w Rydze, powołaną do poszukiwań ropy na szelfie łotewskim Morza Bałtyckiego. Decyzję tę płocki koncern argumentował wówczas tym, iż wyniki wykonanego rok wcześniej odwiertu, w tym nasycenie skał ropą, oceniono jako niezadowalające. W Balin Energy partnerzy joint venture Orlen International Exploration and Production oraz Kuwait Energy Netherlands Cooperatief posiadali po 50 proc. udziałów.
PAP, sek