Informacje
Senator Grzegorz Bierecki
Senator Grzegorz Bierecki

Telewizja przeprasza senatora Grzegorza Biereckiego. Chodzi o nagonkę z wiosny zeszłego roku

---

  • Opublikowano: 5 sierpnia 2016, 21:24

  • Powiększ tekst

Telewizja Polska w głównym wydaniu "Wiadomości" przeprosiła senatora PiS Grzegorza Biereckiego za serię materiałów, które mogły naruszyć dobrę imię parlamentarzysty. Przeprosiny ogłoszono także w Panoramie i TVP Info. Chodzi o bezprecedensową nagonkę na senatora Biereckiego i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, rozpętaną przez urzędników KNF i polityków Platformy Obywatelskiej wiosną zeszłego roku. Wzięła w niej ochoczo udział, zarządzana wówczas przez Juliusza Brauna, telewizja publiczna.

Operacja przeciwko senatorowi Grzegorzowi Biereckiemu rozpoczęła się na początku marca br. Wtedy to do mediów „wyciekł” - według wielu zupełnie nieprzypadkowo - list przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka do ówczesnej premier Ewy Kopacz a także m.in szefów służb specjalnych. Opisano w nim rzekome nieprawidłowości związane z przekształceniami własnościowymi w Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych.

Bezpodstawne tezy jako pierwszy opublikował tygodnik „Wprost”. Natychmiast podchwyciły je inne media sympatyzujące z Platformą Obywatelską. Do akcji ruszyli też politycy tej formacji, którzy niemal codziennie brutalnie atakowali senatora Biereckiego, opowiadając o rzekomej „aferze SKOK”, „aferze PiS” i tak dalej. Trzeźwi obserwatorzy zdarzeń nie mieli wątpliwości – chodziło o zniszczenie parlamentarzysty, uderzenie w Andrzeja Dudę, którego prezydencka kampania nabierała wtedy niebywałego rozpędu, a także o podkopanie pozycji polskich kas kredytowych, stanowiących konkurencję dla komercyjnych, głównie zagranicznych banków.

Telewizja Polska zarządzana była wówczas przez związanego ze środowiskiem PO Juliusza Brauna, dzisiejszego członka Rady Mediów Narodowych a kiedyś posła Unii Wolności. Publiczny nadawca stał się jednym z głównych gończych w polowaniu na Biereckiego – kłamliwe materiały dotyczące wyssanej z palca „afery” pojawiały się na antenach TVP niemal codziennie. Prawnicy senatora Grzegorza Biereckiego, który od początku zapowiadał wyciągnięcie konsekwencji wobec wszystkich oszczerców, wyliczyli, że naruszenie dóbr osobistych nastąpiło aż w 37 programach informacyjnych i publicystycznych! Niektórzy szczególnie „zasłużeni” w tych brutalnych działaniach pożegnali się z TVP po tym, jak prezesem został Jacek Kurski. Odchodzili oczywiście w aureoli męczenników i „apolitycznych fachowców”…

Już w październiku zeszłego roku wydawca „Wprost” przeprosił senatora Grzegorza Biereckiego (a także prof. Adama Jedlińskiego i Jarosława Biereckiego) „za rozpowszechnione nieprawdziwe zarzuty i nieuprawnione sugestie godzące w dobre imię, które naraziły ich na utratę zaufania”. Dziś to samo, na mocy ugody, uczyniła TVP.

W głównym wydaniu „Wiadomości” odczytano następujące przeprosiny:

„Telewizja Polska SA oświadcza, że w marcu 2015 roku na antenie Programu 1 i 2 oraz TVP Info (w sumie w 37 programach informacyjnych i publicystycznych), podane zostały wybiórczo dobrane informacje na temat Pana Senatora Grzegorza Biereckiego, które posłużyły za podstawę sformułowania nieprawdziwych zarzutów i sugestii godzących w dobre imię Pana Senatora. Telewizja Polska SA oświadcza, iż rozpowszechnianie tych nieprawdziwych informacji było nieuprawnione i mogło naruszyć dobre imię Pana Senatora, w związku z czym Telewizja Polska SA przeprasza Pana Senatora Grzegorza Biereckiego za te działania.”

Podobne oświadczenie opublikowano w „Panoramie” i na antenie TVP Info. Teraz najwyższy czas na przeprosiny ze strony KNF i polityków Platformy. Zwłaszcza, że ci ostatni wciąż próbują przy różnych okazjach wyciągać fałszywą kartę, jaką jest wymyślona „afera SKOK”.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych