Prezes giełdy Papierów Wartościowych ma wątpliwości co do akcji KDPW
Prezes Giełdy Papierów Wartościowych Adam Maciejewski nie jest przekonany, również na podstawie prowadzonych rozmów z analitykami, do sensowności zakupu 33,3 proc. akcji Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, które w przyszłości chce sprzedać Skarb Państwa.
"My jako spółka prywatna musimy bardzo mocno patrzeć na zwrot z kapitału zainwestowanego przez akcjonariuszy. Tak była świadomość budowana w zeszłym roku, że GPW chce kupić KDPW, ale rozmawiałem z wieloma analitykami, którzy patrzą na ten pomysł od strony czysto ekonomicznej i zachwytu z ich strony nie było; powiedziałbym, że wręcz odwrotnie" - powiedział dziennikarzom prezes Maciejewski, pytany o możliwość dokupienia pakietu akcji KDPW od Skarbu Państwa.
"Będziemy zainteresowani każdą inwestycją w obszarze dywersyfikacji naszych przychodów, o ile będą to inwestycje odpowiednio rentowne" - dodał.
Obecnie po 1/3 akcji KDPW mają Giełda Papierów Wartościowych, Narodowy Bank Polski oraz Skarb Państwa.
Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych jest odpowiedzialny za prowadzenie rozrachunku transakcji zawieranych na rynku regulowanym oraz w alternatywnym systemie obrotu (ASO), jak również prowadzenie centralnego depozytu papierów wartościowych. KDPW realizuje również szereg usług dla emitentów, jak pośredniczenie w wypłacie dywidendy dla akcjonariuszy, asymilację, zamianę, konwersję i podział akcji, realizację prawa poboru.
(PAP)
pr/ ana/ pad/