
TYLKO U NAS
Utrzymuje się trudna sytuacja na rynkach finansowych
Rynek akcji w USA odgrywa bardzo ważną rolę w gospodarce. Duża część amerykańskich konsumentów posiada akcje w swych portfelach. Z kolei wielu przedsiębiorców pozyskuje poprzez rynki akcji kapitał na inwestycje rozwojowe. Dlatego silna przecena kursów akcji amerykańskich spółek zubożyłaby dużą cześć Amerykanów - przypomina prof. UEP dr hab. Eryk Łon.
Huśtawka nastrojów na rynkach
W ostatnich dniach na rynkach akcji mieliśmy do czynienia z dynamicznymi zmianami indeksów giełdowych. Z jednej strony widzieliśmy silne spadki kursów akcji po zapowiedzi i wprowadzeniu ceł przez administrację prezydenta Donalda Trumpa, z drugiej zaś strony horrendalne wzrosty indeksów giełdowych po zawieszeniu tych ceł. Po zastosowaniu ceł odwetowych przez Chiny wydaje się, że znowu wróciły trendy spadkowe na rynki finansowe.
Hasło „Ameryka na pierwszym miejscu”
Kluczowe hasło wyborcze „Ameryka na pierwszym miejscu”, z którym kojarzona była kampania wyborcza obecnego prezydenta USA nawiązuje do idei patriotyzmu gospodarczego. Patriotyzm gospodarczy to miłość do własnego kraju realizowana na kanwie gospodarczej. D. Trump uważa się za patriotę gospodarczego USA. Dlatego nie waha się on podejmować bardzo odważnych działań mających doprowadzić do odzyskania konkurencyjności amerykańskich przemysłowców. Używa w tym celu ceł.
Z jednej strony podwyżka ceł na produkty importowane do USA może cieszyć amerykańskich przedsiębiorców konkurujących z zagranicznymi korporacjami działającymi na amerykańskim rynku. Z drugiej strony może nieco martwić konsumentów, którzy obawiają się zwyżki inflacji w USA. Donald Trump realizując hasło „Ameryka na pierwszym miejscu” będzie zapewne starał się pogodzić stanowiska tych dwóch uczestników amerykańskiego życia gospodarczego.
Donald Trump apeluje do prezesa Fed aby szybciej obniżał stopy procentowe
Donald Trump domaga się szybkich działań łagodzących politykę monetarną prowadzoną przez amerykański bank centralny Fed. Parę dni temu zaapelował do prezesa tej instytucji Jerome’a Powella aby ciął stopy procentowe na najbliższym posiedzeniu decyzyjnym amerykańskiego banku centralnego. D. Trump na swoim Twiterze podniósł argument, iż ostatnio opublikowane dane pokazują silną obniżkę inflacji dużo niższą niż oczekiwano. Za obniżką stóp procentowych przemawiają także bardzo złe dane o nastrojach amerykańskich konsumentów Uniwersytetu Michigan. Są to najgorsze wyniki od 2022 roku.
Prezydentowi Trumpowi zależy także na obniżeniu rentowności amerykańskich obligacji skarbowych. W ubiegłym tygodniu w Izbie Reprezentantów przeszedł jego projekt ustawy budżetowej, w którym zwiększono wydatki na zbrojenia i ochronę granic, a także przedłużono ulgi podatkowe i obniżono ciężary podatkowe dla przedsiębiorców. Przyjęta ustawa budżetowa będzie wymagała znalezienia środków finansowych na pokrycie tych wszystkich wydatków. Będzie to wymagało zapewne wyemitowania dodatkowych skarbowych papierów wartościowych, które zwiększą zadłużenie amerykańskiego państwa. D. Trump liczy też na pewne wpływy finansowe do amerykańskiego budżetu państwa z tytułu podwyższonych ceł. Gdyby amerykański bank centralny Fed zdecydował się na znaczną redukcję stóp procentowych to umożliwiłoby to niższe koszty obsługi długu publicznego USA.
Prezes Jerome Powell chce poczekać z obniżkami stóp
Z wypowiedzi prezesa Fed Jerome’a Powella na konferencji amerykańskich dziennikarzy biznesowych wynika, iż opowiada się on za przyjęciem przez amerykański bank centralny w obecnie trudnej sytuacji geopolitycznej postawy wyczekującej tzw. „czekaj i obserwuj”. Jerome Powell uważa, że potrzeba więcej czasu aby gospodarka dostosowała się do nowych warunków biznesowych związanych z polityką celną aktualnej administracji prezydenckiej. Jego zdaniem decydenci monetarni będą analizowali sytuację i postarają się ocenić skutki przyjmowanych rozwiązań w niedługim czasie.
Postawa Jerome’a Powella może nie spodobać się prezydentowi D. Trumpowi. Mogą w związku z tym nastąpić pewne spory między nimi. Jeżeli D. Trumpowi nie uda się przekonać obecnego prezesa amerykańskiego banku centralnego do obniżek stóp to będzie musiał on poczekać do 22 listopada obecnego roku kiedy wygaśnie kadencja aktualnego prezesa Fed. Po wygaśnięciu kadencji J. Powella prezydent D. Trump będzie mógł powołać swojego kandydata na funkcję nowego prezesa Fed.
Warto zauważyć, iż Fed może jednak zdecydować się na szybsze obniżki stóp gdyby tendencja spadkowa na rynkach akcji bardziej się pogłębiła. Rynek akcji w USA odgrywa bardzo ważną rolę w gospodarce. Duża część amerykańskich konsumentów posiada akcje w swych portfelach. Z kolei wielu przedsiębiorców pozyskuje poprzez rynki akcji kapitał na inwestycje rozwojowe. Dlatego silna przecena kursów akcji amerykańskich spółek zubożyłaby dużą cześć Amerykanów a na to Fed nie może sobie pozwolić.
Ludowy Bank Chin dewaluuje własną walutę juana
Chiński rząd, zdecydował się w reakcji na podniesienie ceł przez USA na chińskie produkty sprzedawane na rynek amerykański zastosować własne cła odwetowe. Ponadto Ludowy Bank Chin poluzował swą politykę monetarną. Obniżył on kurs juana w relacji do dolara amerykańskiego na rynku krajowym do najniższego poziomu od 2007 roku. Bankowi centralnemu Chin chodzi o złagodzenie uciążliwych skutków podniesienia ceł dla chińskich eksporterów. Bank centralny Chin nie wyklucza dalszych działań w tym zakresie. Ludowy Bank Chin posiada rekordowe rezerwy walutowe przekraczające wartość 3,5 bln dolarów amerykańskich. Dużą część owych rezerw stanowi złoto.
„Gołębi” zwrot w polskiej polityce monetarnej
Prezes NBP Adam Glapiński na ostatniej konferencji po posiedzeniu decyzyjnym Rady Polityki Pieniężnej zapowiedział możliwość szybszych obniżek stóp procentowych w naszym kraju. W podobnym duchu wypowiadają się inni członkowie RPP np. Ludwik Kotecki. Mowa jest nawet o redukcji stóp o 50 pkt bazowych już podczas najbliższego posiedzenia decyzyjnego w maju. Szybsze obniżki stóp procentowych byłyby ulgą dla wielu polskich kredytobiorców. Spadłby wówczas koszt obsługi ich zobowiązań kredytowych wobec banków.
Ponadto niższe stopy procentowe byłyby korzystne dla inwestorów giełdowych inwestujących w akcje spółek na warszawskiej giełdzie. Prezes Adam Glapiński podczas nieformalnego posiedzenia ECOFIN w Warszawie zasugerował, iż banki centralne mogłyby wprowadzić zachęty dla gospodarstw domowych do inwestowania na rynku kapitałowym.
Warto zauważyć, iż polska giełda należy w tym roku do wiodących rynków akcji pod względem stopy zwrotu. Inwestując na polskiej giełdzie od początku stycznia do dnia 11 kwietnia bieżącego roku w spółki z WIG20 można było średnio zarobić 15,4 proc.. Jest to drugi wynik po giełdzie rosyjskiej RTS (18,8 proc.). Co ciekawe główny londyński indeks giełdowy spadł w tym samym czasie o -2,56 proc. a szwajcarski indeks giełdowy o -3,11 proc.. Do najsłabszych indeksów giełdowych w tym roku należą indeks japoński (spadek o -15,81 proc.) oraz amerykańskie indeksy takie jak: Nasdaq (spadek o -11,05 proc.) oraz Dow Jones Trans (spadek o -15,64 proc.). Słabemu zachowaniu indeksu japońskiego nie pomaga polityka monetarna Banku Japonii. Japoński bank centralny prowadzi bowiem stosunkowo restrykcyjną politykę monetarną co nie sprzyja inwestowaniu w akcje spółek japońskich.
Prof. UEP dr hab. Eryk Łon
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Dramat w budżecie. Co na to minister finansów?
Gospodarka USA jako bańka spekulacyjna
»»wPolsce24 teraz także na kanale 62 Canal+ – oglądaj tylko na antenie telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.