Szyba zalana deszczem i szokujący viral, czyli pomysłowy marketing z karabinem w tle
W marketingu już wszystko wymyślono, coraz częściej więc sięga się po niepotrzebną kontrowersję lub szok. Jednak są też pomysłowe formy promocji - jedną z nich jest strona www gry Battlefield 4. Ale Polacy także nie mają się w tym zakresie czego wstydzić.
Gra Battlefield 3 była ogromnym sukcesem dla koncernu EA. W samej Polsce Battlefield 3 sprzedał się w liczbie 250 tys. egzemplarzy co było dla wydawcy ogromnym sukcesem. Na świecie gra, wraz z licznymi dodatkami, rozeszła się w liczbie wielu milionów egzemplarzy przynosząc krociowe zyski.
Teraz graczy czeka kolejna gra militarna z tej serii. Na ten moment nic o niej nie wiadomo - powstała tylko strona internetowa, pozwalająca zainteresowanym... przetrzeć zalaną deszczem szybę! Jest to zadanie o tyle trudne, iż szyba (jak to w takich sytuacjach bywa) co chwilę znów pokrywa się parą, uniemożliwiając nam dokładne obejrzenie zakrytego obrazka. Każdy kto chce spróbować swoich sił, może odwiedzić stronę Battlefielda 4.
Jednak Polacy także nie mają się czego wstydzić. Właśnie rusza sprzedaż nowej książki wydawnictwa Ender - wydawnictwo to jest znane z popularnej serii powieści wojennych WarBook. Ideą cyklu jest zbudowanie czegoś na kształt polskiej szkoły literatury sensacyjnej, w której głównymi bohaterami są nasi rodacy. A tematów jest wiele - powieści z cyklu opisują wydarzenia realne i fikcyjne umiejscowione w Iraku i Afganistanie, hipotetyczne konflikty, wydarzenia historyczne, a nawet... historie alternatywne. Najnowsza powieść z WarBookowego cyklu traktuje o interwencji w Afganistanie. Jak podkreśla sam wydawca - książka ma rozpocząć na nowo debatę nad obecnością naszych sił w tym kraju. Autorem powieści jest Marcin Ogdowski - korespondent wojenny, autor książki dokumentalnej "ZAfganistanu.pl - alfabet polskiej misji".
Co ciekawe - premierę książki poprzedził dość kontrowersyjny filmik pod tajemniczym tytułem "OSTATNI ŚWIADEK". Na stronie youtube zamieszczono amatorskie nagranie z czegoś co wyglądało jak... egzekucja afgańskich terrorystów dokonywana przez polskich żołnierzy. Potem jednak przekonywaliśmy się, iż obraz jest tylko wyrwanym z kontekstu fragmentem. Filmik jednak doskonale pokazuje jak media mogą manipulować przekazem tego co rzeczywiście dzieje się w Afganistanie. Film w pełnej wersji wciąż jest dostępny do obejrzenia.
as/