Prezes PZU: rekordowy zysk jest dowodem na skuteczność nowej strategii grupy
Wyniki grupy PZU wskazują, że przyjęta, nowa strategia PZU, przynosi pozytywne efekty – powiedział Paweł Surówka, prezes PZU, podczas konferencji podsumowującej kwartalne wyniki grupy. Grupa PZU zamknęła I kw. 2017 r. rekordowym zyskiem ponad 1 mld zł.
Dla mnie strategia grupy to nie jest to, co może się zmieniać z kwartału na kwartał, dlatego podtrzymujemy naszą strategię PZU 2020, nad którą wspólnie pracowaliśmy. Tym bardziej, że nasze wyniki pokazują, że ta strategia zaczyna działać i przynosi pozytywne efekty – poweidział Paweł Surówka, prezes PZU.
W sierpniu minionego roku, grupa PZU przyjęła nową strategię na lata 2016-2020, która przewiduje całkowitą zmianę filozofii grupy ze spółki dywidendowej na spółkę dywidendowo-wzrostową, w której założono m.in. inwestycje w sektor bankowy.
Skonsolidowany zysk netto wyniósł 1,007 mld w I kw. 2017 zł wobec 559 mln w I kw. 2016 roku , co oznacza prawie dwukrotny wzrost rok do roku. Zysk netto jednostki dominującej osiągnął wartość 940 mln zł, a rentowność kapitałów własnych (ROE) 27,9 proc. Kwota zebranej składki brutto była bliska 5,8 mld zł wobec 4,8 mld zł w analogicznym okresie przed rokiem, a wartość wypłaconych odszkodowań przekroczyła 3,7 mld zł wobec ok. 3,1 mld zł rok wcześniej.
Udało nam się przebić magiczną kwotę 1 mld zł zysku, przy 940 mln zł zysku netto jednostki dominującej i bardzo wysokiej – ponad 20 proc. rentowności – powiedział Surówka.
Dodał, że PZU stawia na nowe technologie, żeby jak najszybciej dotrzeć do klientów, a banki są również tym kanałem, który ma pozwolić na realizację tych zamierzeń.
Chcemy, by wszystkie podejmowane przez nas działania zmierzały do jak największej liczby interakcji z naszymi klientami – dodał prezes PZU.
W grudniu PZU wraz z PFR zawarła umowę kupna 32,8 proc. akcji banku Pekao za 10,6 mld zł.
Prezes PZU podkreślił, że ma nadzieję, iż uda się wzmocnić współpracę z Pekao.
Chodzi mi o te obszary na których nam zależy, mam na myśli oszczędzanie – dodał Surówka.
Przedstawiciele PZU zapowiedzieli, że w związku z tą transakcją, w II kwartale spadnie wielkość portfela inwestycyjnego PZU.
Cytowany we wcześniejszym komunikacie prezes PZU zapowiadał, że jeszcze w tym roku spodziewa się wpływów z tytułu zakupu akcji Pekao na poziomie ponad 450 mln zł.
Prezes PZU Życie Roman Pałac powiedział, że mimo trudnego – ubiegłego roku na rynku polis życiowych, po IV kw. 2016 r., w ujęciu rocznym spadek składki okresowej rynku wyniósł 3 proc., to spółka zanotowała wzrost o 1,7 proc.
Rynek życiowy w 2016 r. był trudny, ale jako grupa zanotowaliśmy wzrost o prawie 2,0 proc. mimo, że rynek spadał. Stawiamy na rentowny wzrost, dlatego nie szalejemy z dynamiką. W I kw. nastąpił wzrost szkodowości portfela. Cały rynek zachowywał się podobnie, a to w związku ze wzrostem śmiertelności – mówił Pałac.
Obecny na konferencji Tomasz Kulik, CFO PZU powiedział, że dywidenda będzie na pewno zgodna z polityką dywidendową.
Mamy pewne plany kapitałowe, które dotyczą odbudowy pozycji kapitałowej poprzez emisję długu podporządkowanego, co mamy nadzieję nastąpi przed wakacjami i co pozwoliłoby na wypłatę wyższej dywidendy, ponad 50 proc. - powiedział Kulik.
Czytaj także: Grupa PZU bije rekordy: miliard złotych zysku netto